Jako fan serii "Obcych" nie mogę przejść nad niedociągnięciem scenariusza jeśli chodzi o
związek z 1 częścią serii czyli "Ósmym Pasażerem Nostromo".
Pomińmy fakt że po spowodowaniu pokazanej tutaj kolizji ekipa z Nostromo powinna po
drodze natknąć się na szczątki Prometeusza to najważniejszym uchybieniem jest chyba
mostek na obcym statku - w "8" ekipa poszukiwawcza znajduje na fotelu pilota jednego z
"inżynierów" podczas gdy tutaj jest pokazane że de facto zostaje on pusty ... No chyba że
królowa po wykluciu się z niego przeciągnęła ciało z kapsuły ratunkowej ....
Poza tym kto i w jaki sposób rozpoczął nadawanie sygnału ostrzegawczego który zwabił
załogę Nostromo na tą planetę ? Tutaj nie ma o nim żadnej wzmianki ...
Ridley nie chciał wpaśc w tarapaty ze swoim "dzieckiem - Alien1" w jakie wpadli twórcy nowego "Coś" jak i Lucas ze swoimi "nowymi" Gwiezdnymi wojnami.
To, że film jest beznadziejnie tandetny i NIENAWIDZĘ go równie MOCNO co KOCHAM Aliena 1 i 2 to swoją drogą... ale większość nie zauważa ważnego szczegółu w tym niewątpliwym kiczu, że akcja toczy się na sąsiednim księżycu LV233, a nie LV426 tym z Aliena 1,2. Skąd się wziął zatem statek rogalik, który odkrywa załoga Nostromo na LV426? Reżyser i "genialny" scenarzysta odpowiedzą pewnie, że jeden z tych trąbalskich głupoli, który miał te jaja gdzieś zawlec, prawdopodobnie miał przygodę z wykluwającym się alienem zaraz po starcie i wylądował awaryjnie na LV426 nie zaleciwszy zbyt daleko od bazy. Jeszcze zdążył puścić sygnał ostrzegawczy swoim trąbalskim kolegom. No i mogą jeszcze dodać, że trąbalscy hodowali różne odmiany stwórów, stąd w Promitfijesie kałamarnica i pterodaktyl z "Soku z żuka", a nie Alien jakiego znamy z poprzednich filmów;-p
akurat nie brałbym pod uwagę nazw planet. Dlatego, że takie nazwy potrafia się zmieniać tak samo jak i ulice w mieście na przestrzeni lat. Poza tym ponoć twórca się wypierał jakoby miał to być prequel. Plotka poszła na poczatku specjalnie aby zwabdź fanów Aliena, a potem nie nie to nie będzie prequel tylko osobny film, a praktycznie cały film jest zerżnięty z 1 części Obcego i poruszaja rzeczy które w Alienie były nie wiadome.
Nie sąsiednim i nie LV233, tylko LV223 - to raz.
A dwa: "From the first film, we know that LV 426 is around Zeta 2 Reticuli 39 light years away, and from this one given the distance stated, 327 Trillion km (about 34-35 light years depending on the rounding) one is about 4 light years further away..
Assuming LV 223 is Gliese 86 which is the only one of these to match that distance... then they are about 10 light years apart."
tl;dr te księżyce są oddalone o około 10 lat świetlnych.
Jak wiemy te księżyce istnieją naprawdę na mapie kosmicznej, więc ją wklejam dla przybliżenia obrazu.
http://www.gravitywarpdrive.com/Zeta_Reticuli_Images/Betty_Hill_Star_Map.gif
Księżyc to może jest w tym badziewiu Prometeuszu natomiast w 8 pasażerze Nostromo to planetoida , a nie księżyc to jest kolosalna różnica..
Mylisz się.
Acheron (LV-426) is the second of three natural satellites that orbit Calpamos, which is in orbit around Zeta 2 Reticuli.
Niżej wkleiłem screen z filmu, jak tak wg Ciebie wyglądają planetoidy to nie mam pytań.
Po pierwsze walnałem zwykłą literówkę - nie czepiajmy się. Po drugie bierzesz za argument DOMYSŁY i własne, wyliczanki kolesia z forum Promitfijesa, który pewnie nie słyszał wypowiedzi z ust samego reżysera R.Scotta, który wyjaśniał przed kamerą, że planeta z filmu należy do systemu Zeta 2 Reticuli i posiada księżyce! Ta planeta ma PIERŚCIEŃ, tak samo jak planeta z 8 pasażera i to jest ta sama planeta.
Info wzięte z alien wiki i prometheus-movie forum. Poza tym gdzieś ty widział, żeby oni w pierwszym obcym lądowali na planecie z pierścieniem?
Wylądowali tutaj - screen z filmu Alien - http://imageshack.us/photo/my-images/411/lv426.jpg/
A tutaj screen z prometeusza - http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20120613110839/avp/images/thumb/2/24/LV-22 3.png/1000px-LV-223.png
Scott himself said that the two moons are in the same solar system, yet if we compare the distances to earth which were stated in Alien and Prometheus, we see that they are several light years away. This leads us to the conclusion that they were moons of different planets orbiting the same sun. (source - alienanthology.wikia.com)
Enjoy. Jak chcesz mnie przekonać do swoich racji, to lepiej poprzyj ją jakimś linkiem.
Znowu jako źródło przytacz\asz fanowskie gdybania! ;) Nie kompromituj się - posłuchaj samego reżysera... http://www.youtube.com/watch?v=m4PxLxK9FxE
Na forum też dyskutowano odnośnie tego co powiedział, prawdopodobnie strzelił gafę, albo wypowiadał się przed poprawkami w scenariuszu. Co ciekawe, wypowiedź jest urwana... I przeczytaj sobie artykuł "Ridley Scott: great director, bad astronomer?"
W Prometeuszu przelecieli 34,5 lat świetlnych, a Nostromo był oddalony o 39 lat świetlnych od Ziemi. Jaki jest wniosek? To nie mogło być to samo miejsce.
Czyli sam sobie odpowiedziałeś: Scott do dupy astronom, a jego genialny scenażysta Lindelof nie lepszy, sam próbował se przeliczyć lata świetlne na km i się jebnął. W historii kina s-f była cała masa takich GAF naukowych nie skonsultowanych ze specjalistami. Ale wiadomo, że tylko co 50 tysięczny bardziej wnikliwy widz zwróci uwagę na takie błędy. Podtrzymuję zatem: Akcja Promitfijesa dzieje się na księżycu orbitującym wokół TEJ SAMEJ planety co w Alienach 1 i 2!
W takim razie nie pozostaje nic innego, jak liczyć tylko na to, że kiedyś padnie jakaś jednoznaczna odpowiedź i być może sam się do tego przekonam.
...a, i jeszcze weź pod uwagę, że nieścisłości mogą wychodzić też z tego, że kiedy kręcono 8 pasażera, istnienie planet pozasłonecznych było tylko przypuszczeniem. Nie było na to żadnych dowodów. Pierwsze plenety pozasłoneczne odkryto dopiero ok 20 lat temu.
No tu mnie masz! A ja gUpi myślałem, że oni lądowali na gazowej planecie z pierścieniem! Zarzucasz mi NIEDOPATRZEBNIA w filmie, który znam na pamięć w najdrobniejszym szczególe?
Ze zdjęć wynika, że wylądowali na tej samej planetoidzie, jak to wytłumaczysz ? Ogólnie rzecz biorąc to Nostromo i Prometheus przeszli przez tą samą sytuację, oba statki natknęły się na "rogale" SJ, z tą różnicą, że w Nostromo odebrano sygnał. To jest dziwna analogia, ale da się wyjaśnić. Powiem więcej, "NIE ZDZIWIŁBYM SIĘ GDYBY okazało się, że W FILMIE NOSTROMO W PANCERZU SJ PILOTA SIEDZIAŁ ANDROID DAVID LUB SHAW", taki może być scenariusz Promethusa 2, bo w końcu ktoś wysłał ostrzeżenie o niebezpieczeństwie, a z tego co pokazali SJ to raczej nie byli zainteresowani chronieniem gatunku ludzkiego
alien to zwykły film o potworkach i żołnierzykach a Prometeusz to prawie mistyczna lekcja poszerzająca świadomość.
No patrz! ...jaki ten Lindelof to WYBITNY geniusz i myśliciel! Jego mega inteligentna, nad wyraz NAUKOWA i nowatorska hipoteza otwiera UMYSŁY i poszerza świadomość!!! Nic tylko chylić czoła, stawiać ołtarz i bić pokłony przed tak boskim umysłem! :-D