Uwaga, pojade spojlerem, wiec jak ktoś nie chce to niech nie czyta.
Powiedzcie mi, czy to chodzi o genezę sceny z Obcego, bo jeśli tak to jest niekonsekwencja.
W filmie "Obcy" załoga lądująca na planecie dociera do rozbitego statku, w którym znajdują
ciało pilota olbrzyma siedzącego na fotelu pilota. W "Prometeuszu" widzimy jak olbrzym
siada na fotelu pilota identycznego statku, nastepnie ten statekzostaje staranowany przez
Prometeusza i spada na ziemię. Pilot zaten powinien zostać w fotelu. Ale póxniej widzimy,
jak olbrzym zjawia się w kapsuje ratunkowej i tam ginie. Niekonsekwencja, czy to nie są te
same statki?
ok, dziękiz a wyjasnienie. Nie pamiętam już niestety oznaczenia planety z Obcego