fakt film był przekombinowany, ale trochę przesadzasz. gniotem na pewno nie był

może nie był gniotem tylko niezłym usypiaczem:)

może szpileczko oglądałaś ten film w kiepskiej formie, lub po prostu nie lubisz takiego kina... oglądałaś 1 część obcego ? był nudny dla niektórych, ale obiektywnie taki film należy poprawnie docenić. Prometeusz nie był świetny, ale ocena 3 to troszkę za mało... Ostatnio w ten sposób oceniłem gniota - "od zmierzchu do świtu 2" ;) btw. jeśli chodzi o usypiacz, przypomniał mi się film z jean'em reno - "21 kul" czy jakoś tak. Nie uwierzysz ale 3 razy na nim zasnąłem, nigdy mi się nie udało dopatrzeć do końca, niebawem może znowu spróbuję. ;)