Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 190185
5,9 56 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

1/10

ocenił(a) film na 1

Przecież ten film to jakieś nieporozumienie. Nie jestem pewna czy to nie jest najsłabszy film
jaki w życiu oglądałam, przebija nawet "Zmierzch". Fabuła jest bez sensu, nic się ze sobą
nie łączy, niedokonczone wątki, banalność, durne motywy jak np. ciąża doktor Shaw która
skojarzyła mi się z filmem "Istota". Całość z kolei przywodzi mi na myśl "Transformersów",
sama w sumie nie wiem czemu, ale jeden i drugi film łączy to że nie pokazują moim
zdaniem obecnego wyobrażenia ludzi na temat przyszlych odkryć i osiągnięć naukowych i
technicznych, są mocno naciągane i jak już wyżej pisałam zwyczajnie bezsensowne.
Jednym słowem podsumuję: tandeta.

ocenił(a) film na 10
NieufnaKioskarka

W takim razie napisz jakie są lepsze filmy s-f ostatniej dekady ? i dlaczego?

ocenił(a) film na 5
mp_82

Już "Dystrykt 9" był lepszy (choć nie jest to jakiś super film IMHO). Ale przynajmniej miał coś do powiedzenia, o człowieku. Nie przypadkowo rzecz dzieje się w RPA (apartheid). Poruszał problem naszych uprzedzeń, ksenofobii = stosunku do emigrantów, słabszych, wykluczonych, czyli całkiem aktualnych i ważkich tematów.Była to jakaś spójna opowieść, w konwencji sci-fi/ufo. A Prometeusz nie ma nic do powiedzenia, poza pustymi dywagacjami czy bóg istnieje czy nie, i po co znaleźliśmy się na tej planecie? Gdyby to był jakiś wizjonerski film, ze spójną światem przedstawionym, albo przynajmniej rasowy horror sci-fi jak pierwsze części Aliena z Weaver w roli Ripley.

ocenił(a) film na 10
gnomen

Zgazda się "Dystryk 9" był niezłym filmem s-f poruszający ważne i wspólczesne problemy, natomiast w "prometeuszu" poruszane są pytania natury filozoficznej, na które człowiek od dawien dawna próbuje sobie odpowiedzieć, wiec nie uważam, że te dywagacje są puste, natomiast efekty specjalne są powalające (bez porównania z dystryktem), wiec jeśli ktoś promkowi daje 1/10 jest zwyklym trollem

ocenił(a) film na 8
NieufnaKioskarka

Proponuję obejrzeć Obcego cz I - wątki wtedy połączą Ci się w jedną piekną całość....

renu1982

Dokładnie... Pięknie się wszystko zapętliło.

ocenił(a) film na 2
masquerade__

w czym sie zapetlilo...gdzie slad po wyjsciu chestbustera ze space jockeya...?? to sie kupy nie trzyma...to przeciez inny statek byl...film nic nie wyjasnil...zalatywalo mi tu moralem, ze ludzie sami zasluguja na zgube...a to cos co wyszlo z tytana na koncu to co to bylo...jak sie w nim zmiescilo...??

brednia goni brednie...

lukann

Myślę, że podpowiedzią dla Ciebie może być fakt, że Prometeusz jest prequelem Obcego :) Jeśli wg Ciebie to się kupy nie trzyma, to może trzeba sobie co nieco odświeżyć? A jeśli nadal nie widzisz powiązania, to ja już nie wiem :)

ocenił(a) film na 2
masquerade__

aliena obejrzalem dzien przed prometeuszem...wlasnie po to aby dostrzec te nawiazania...piszescie, ze sie ladnie zapetlilo...wiec pytam gdzie, w ktorym miejscu, w czym...bo byc moze nie zauwazylem...

tylko prosze, nie odpowiadaj mi, zebym raz jeszcze obejrzal badz ze nie chce dostrzec...

lukann

UWAGA SPOILER!!!!!!!!!!! (lojalnie ostrzegam innych przeglądających) otóż nasz ukochany alien to właśnie to, co wyszło z Ostatniego Inżyniera. A przynajmniej na to wygląda ;)

ocenił(a) film na 2
masquerade__

a ten fresk, rzeźba ktora wydzimy gdy ekipa wchodzi do komnaty z glowa oraz pojemnikami...?? przeciez to byl xenomorph...jak jak mógł się narodzić alien potem...

zresztą jeśli weźmiemy pod uwagę wydarzenia z serii avp to wychodzi nam bzdura...gdyż w avp 1 dowiadujemy się, że aliens i predators walczą od wieków miedzy sobą...a tam pojawia się rok 1903....

NieufnaKioskarka

Trzeba było na seansie ruszyć mózgiem, wszystko jest uporządkowane.

ocenił(a) film na 4
0wner2

Ruszyć mózgiem? :D hehe, no tak, to z pewnością film, który zmusza do myślenia. Kinomaniacy od siedmiu boleści...

scorpio84

No co Ty koleś jest wybitnym znawcą kina i świetnym krytykiem.

0wner2

Dokładnie, jak cholera. Wszystkie klocki na właściwym miejscu. A ja dalej nie rozumiem jak można się zgubić w piramidzie mając do dyspozycji mapę i kontakt ze statkiem. Dalej też nikt nie wyjaśnił dlaczego maszynka nie obsługuje kobiet, chociaż obsługuje (to chyba najdurniejszy zwrot akcji, jaki ogladałem w kinie w ciągu ostatnich lat - no po co to było?) i wisienka na tocie - David, który ma kieszonkową drabinę. Cuda na kiju.

ocenił(a) film na 1
0wner2

Oj ruchy tą swoją "grzechotką" wykonujesz od dłuższego czasu...I napiszę ci nawet dlaczego z taką łatwością ci to wychodzi.Niedorozwinięty "orzeszek" odbija się od ścianek puszki mózgowej.Wypełnienie taki zakres ruchowy wyklucza.)))))))))))))))))

ocenił(a) film na 10
NieufnaKioskarka

Taka wypowiedz jedynie świadczy o twojej twojej miałkości umysłowej lub po prostu nie oglądałaś tego filmu... i to jedynie prowokacja.
Dobrych filmów jest jak na lekarstwo a Prometeusz takim jest. Chyba niektórym zależy żeby społecznictwo za bardzo nie myślało...
Może obejrzyj kilka razy? Ja po wyjściu z kina miałem wielką ochotę iść na następny seans....

ocenił(a) film na 7
NieufnaKioskarka

Pieprzeni prowokatorzy!!!

ocenił(a) film na 10
NieufnaKioskarka

Przez takich malkontentów jak "ślepakioskarka", która w życiu widzidziała jeden film s-f (istota), Promek dostaje po głowie:/ Jesli Twoim ulubionym gatunkiem filmowym jest komedia romantyczna, to proszę nie wypowiadaj się o filmach s-f, które są dla Ciebie widocznie za trudne

ocenił(a) film na 1
mp_82

Proszę pofatyguj się żeby odwiedzić mój profil, i jeżeli znajdziesz tam choć jedną komedię romantyczną to wtedy ci ustąpię. Śmieszny jesteś.
A film jest słaby bo nie wymaga myślenia i jest zwyczajnie głupi. Wysoko oceniają go chyba osoby które myślą że jak coś jest niezrozumiale zrobione to że to jest "dzieło". Niezrozumiałe mogą się wydawać film np von Triera, a niestety Prometeusz to film o którym bym chciala jak najszybciej zapomnieć... i odzyskać pieniądze.

ocenił(a) film na 10
NieufnaKioskarka

Milosc i inne nieszczecia dalas 5, ja dalbym 1 kazdej komedii romantycznej bo da poprostu glupie, ale nie daje bo to nie moj gatunek, wiec nie rozumiem po co filmom s-f dajesz 1, skoro kompletnie taka trmatyka Cie nie interesuje

ocenił(a) film na 1
NieufnaKioskarka

A już myślałem że jestem odosobniony w moich odczuciach co do tego filmu. Ja osobiście po seansie się poczułem jakby mi Ridley Scott strzelił z liścia w twarz. Tak zgwałcić Obcego! Wstyd i hańba :(

ocenił(a) film na 5
NieufnaKioskarka

Zgadzam się NieufnąKioskarką, tylko ze ja dam 5/10. Właśnie wróciłem z kina zPrometeusza 3D. Jakaś masakra. Wyglądało to tak jakby się oglądało film z którego powycinano kluczowe/przejściowe sceny. Fakt, za zdjecia i efekty trzeba dac 10, ale gra aktoraska (oprocz Vickers i Davida) była beznadziejna, zero naturalnosci. Poza tym kolejna kwestia? come on ludzie! Tutaj Inzynier w pierwszej i jedynej reakcji na ludzi rozpieprza Davida, zabija Weylanda i parę innych osób, Show to wszystko widzi, potem spitala gdzie pieprz rosnie i... co sie dzieje na koncu filmu? Shaw bierze w torbe Davida, wsiadaja w kolejny statek i mowi majestatycznie ze ona wciaz ma pytania i leci na planete Inzynierow. Hello?? Pani Show?? Przeciez oni nie chca rozmawiac z ludzmi tylko ich ukatrupic. Normalna reakcja w stylu Ripley byloby ewentualnie zaladowanie sie ten statek Inzynierow i rzeczywiscie lot na ich planete, ale nie po to zeby z nimi gadac, tylko zeby podarowac im prezent w postaci Alienow.

Do mp_82...

A dlaczego tylko ostatnij dekady? Przeciez w ostatnich 10latach nie powstalo zbyt wiele porzadnych filmow S-F ;/ (nie tylko efekty ale tez przeslanie)

Jakbym mial wymieniac te lepsze to na bank bylby to Blade Runner (ostatnia scena i ostatnie slowa kiedy to Replikatn Roy Batty mowi do Deckarda slowa "I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near Tannhäuser Gate. All those moments will be lost in time, like tears in the rain... Time to die". w kontekscie calego filmu te slowa sa kwintesencja. najlepsze jest to ze kiedy ta scena byla krecona, to Hauer improwizowal.. wyszlo pieknie...

Kolejne lepsze filmy? Klasyk Alien i dwójka Aliens. Mroczny klimat, efekty ktore do tej pory sa rewelacyjne, sceneria, teksty, równiez samo przeslanie "nie jestesmy sami" i "zawsze jest ktos silniejszy" sa caly czas aktualne i ponadczasowe... oba to klasyki... Do tego rewelacyjny film MOON - rewelacyjne studium czlowieka...

Avatar? bardzo dobry tylko pod katem efektow.. historia i przeslanie moze i dobre, ale strasznie banalne....

efekty bardzo dobre, histria i przekazy naprawde calkiem niezle. beda to: Incepcja (Nie dac sie zatracic. ma to sens i logike), A.I. Sztuczna Inteligencja + Dystrykt 9 +Equilibrium +Terminator 1+ Gwiezdne Wojny (stare i Nowe) + Mr. Nobody - rzeczywiscie sa tutaj przekazy. Mhm.. calkiem niezly Time Machine, The Man from Earth, The Day that Earth Stood, REWELACYJNY K-PAX!!!! (zaliczyc tutaj do sci-fi??), Ghost in the shell, 2001: odyseja kosmiczna, 2010: odyseja kosmiczna, Watchmen (odbieram ten film jako wspaniala metafore), kontakt, kula, otchlan..

Filmy bez przekazu lub z mniejszym przekazem (naciagane), ktore po prostu bardziej lub mniej fajnie sie ogladalo i tyle to by bylo jak dla mnie Batmany, Ja, Robot , Jestem legenda, Spidermany, Transformersy, mysle ze miejsce tutaj moglby zajc tez Pandorum - bardzo ciekawie pokazane studium czlowieka. Ironman, 2012, X-men, Star Trek, Surogaci, MiB, Book of Eli (wielki potencjał, jednak wydaj mi sie ze zmarnowany), Tron, I am number 4, obcy kontra predator, avengers, captain america, hulk, fantastic four, nowa planeta malp, rael steel, john carter, super 8, cela (wiem, wiem wielu ludzi jedzie po tym filmie, jednak tez ciekawie pokazana ludzka zjechana psychika),stargate, impostor, straz nocna, straz dzienna, casshern (byl potencjal, wyszla troche kupa), paragraf 78, green lantern, W MAtrix-sie tez poczatkowo cos tam bylo. potem to zdechlo. a propos Matrix to na pewno film ktory powstal wczesniej a na ktorym na bank wzorowali sie wachowscy, czyli dark city. pozostale terminatory,

Sam nie jestem pewny gdzie wrzucic Constantine, Gantz i Gantz: perfect answer.....

ocenił(a) film na 7
NieufnaKioskarka

Film jest bardzo dobry, fani sci-fi się nie zawiodą, efekty i scenografia powalają na ziemię, przy akompaniamencie eksperymentów uśmiechniętego robota Davida, który jest genialną postacią - bardzo dobre widowisko. Wielkim, niestety nie do ominięcia problemem tego filmu są za to niedopowiedzenia fabularne i nonsensy, których jest zbyt dużo by je wymieniać.

ocenił(a) film na 7
NieufnaKioskarka

Idę w środę. Zobaczymy czy to o czym piszesz jest taką bzdurą w co wątpię!

NieufnaKioskarka

No cóż, nonsensów jest tu całkiem sporo ale najgorszy to chyba ten, że w pierwszej części załoga Nostromo wchodzi do statku i widzi "Inżyniera" z rozdartą klatką piersiową siedzącego właśnie na miejscu w którym w Prometeuszu zasiadł inżynier próbujący odlecieć na Ziemię. Gdyby w tym momencie wywalił mu z klatki Obcy i statek spadł na Ziemię mielibyśmy mniejszą / większą pętlę- a tak .... hmm chyba nakręcą Prometeusz 2. To że potwór co na końcu wywalił mu z klatki nie był obcym, a jedynie podobny można tłumaczyć ewolucją która nastąpiła - tylko dlaczego nie była to królowa?? Skąd wtedy te wszystkie jaja które były przy penetracji statku w 8 Pasażerze? Może niektórzy napiszą, ze to nic niewarte szczegóły ale taki!!! film zwyczajnie musi trzymać się kupy, inaczej nie będzie kultowy ;(

Anolecrab

spadł na ziemię nie Ziemię sorki

Anolecrab

Zechciej zauważyć, iż planeta w Prometeuszu nosi oznaczenie LV 223, a ta z Obcego to LV 426...