To ja grzecznie zapytam otwarty na wszelkie nowości...co ty zrozumiałeś po pierwszym obejrzeniu?

A o co Ci konkretnie chodzi. Dla mnie fabuł całkowicie zrozumiała. Niektórzy pisali, że za dużo wątków religijnych, pewnie nie uważnie oglądali. Bo nie o wiarę w Boga chodziło. Do „Prometeusza” można mieć kilka zastrzeżeń, jednak to naprawdę dobrze zrealizowane, trzymające w napięciu kino, ze świetnymi zdjęciami (Dariusz Wolski) i bardzo dobrymi efektami specjalnymi.

Pytam co takiego zrozumiałeś,a jak piszesz nie wszyscy zrozumieli?To proste pytanie.
Jakieś konkretne treści czy fajny film rozrywkowy,który trafił w twój gust?

Nie będę dyskutował z kimś, kto ocenił "Kung Fu Panda" 10/10 z serduszkiem. "Prometeusz" to nie Twoje klimaty człowieku.

Posłuchaj uważnie...Kung Fu Panda to świetny film w swojej kategorii.Doskonale zrobiona familijna animacja>I jako taka należy do szczytowych osiągnięć w tej dziedzinie.I za to została oceniona 10/10.Chociaż nijak się ma do dawno temu w Ameryce czy Cienkiej czerwonej linii.
Za to ty dajesz 10/10 MiB3,Avangers,Bitwie o Ziemię,AvP....i jakoś potrafię się nad kimś twojego pokroju pochylić.
Jeszcze raz zapytam.
Co takiego zrozumiałeś,a jak piszesz nie wszyscy zrozumieli?
I nie uciekaj bo nie zgadzasz sie z moją oceną jakiegoś filmu...to dziecinne)

Mnie też bardzo film się podobał. Może dlatego, że poszłam do kina widząc jedynie trailer, w którym nie wiedziałam za bardzo, o co chodzi, gdyż Prometeuszem się zupełnie nie interesowałam. Na nic się nie przygotowywałam. A film okazał się wielką niespodzianką. Przy drugiej wizycie w kinie (pierw 2d, potem 3d) było jeszcze lepiej. Chętnie wrócę do tego filmu, na pewno wiele razy.
Pozdrawiam.