Zobaczcie kochani jaki ten świat mały.
O zakład idę ,że panowie od scenografii widzieli te plakaty:
http://www.picshot.pl/public/viewset/112412
Jeszcze mi się Wielki J. Zajdel przypomniał - "Cała prawda o planecie Ksi"
Tam też pojawia się głowa monument (portret jedynki).
Mnóstwo zaczerpnięć z polskiej SF moim zdaniem jest w kinie światowym.
Szkoda ,że nikt się do tego oficjalnie nie przyznaje.
Masz rację, wszystko już było w takiej czy innej formie.
Mi osobiście w kinie przypomniał się Homeworld i antyczny statek z mapą obeliskiem wskazującym miejsce pochodzenia Kushan
oraz Misja na Marsa z tajemniczą budowlą obcych, holograficzną prezentacją ewolucji człowieka i ostatecznym wyborem kierunku dalszej podróży.
A wszystko to podlane Dänikenowym sosem.
IMO totalna bzdura! Scenografia to czysty, nieco ocenzurowany Giger: http://www.museumsyndicate.com/artist.php?artist=561
Szkoda że tym razem także nie odpowiadał za wizerunki kreatur.
"Dune II" - http://www.museumsyndicate.com/images/3/20290.jpg
"Egg Silo" - http://www.museumsyndicate.com/images/3/20294.jpg
"Necronom IIIa" - http://www.museumsyndicate.com/images/3/20999.jpg
"Tourist IV" - http://4.bp.blogspot.com/-T3-dRwLZoZI/T3CR-WUU4XI/AAAAAAAACqM/Nw7xN33Pqw4/s1600/ Giger-The_Tourist_IV_The_creature_with_the_tentacle.jpg
"Trumpets of Jericho" - http://www.shutupandmakemeasandwichbitch.com/images/giger/giger-trumpets-of-jeri cho.jpg
"Landscape XIX" - http://www.museumsyndicate.com/images/3/20987.jpg
Sam motyw głowy to raczej za mało, żeby doszukiwać się inspiracji polską fantastyką. Wydaje mi się, że można coś podobnego znaleźć w "Czarnoksiężniku z krainy OZ" i okrytym kiepską sławą "Zardozie". Tak czy inaczej jest to tylko pochodna posągów z Rapa Nui połączona z teoriami o naszym kosmicznym pochodzeniu.
Bzdura powiadasz?
A "Opowieści o pilocie Pirxie" czytałeś? Nie ? To pędasem do biblioteki. Szczególnie opowiadania z androidami w rolach głównych.
Zrzynali nawet z filmu "Test pilota Pirxa" i to bardzo. ( np: Alien). A o Wachowskich , Matrixie i powieści "Robot" słyszałeś?
Poza tym Starowieyski to polski Giger. IMO.
"Opowieści o pilocie Pirxie" nie czytałem, o Lemie zresztą w pierwszym poście nic nie pisałeś (wtedy aż tak bym się do tego postu nie przyczepił - chociaż ciekawi mnie co takiego mogło być w książce, co by stało się inspiracją dla scenografów). Zajdla przeczytałem tylko "Limes inferior". Natomiast "Robot" Wiśniewskiego niemal w niczym nie przypomina żadnej z części "Matrix". Jedynym elementem wspólnym jest bodaj obecność rtęciowego lustra, które zresztą też kompletnie inaczej zostało pokazane niż w "Matrix".
Starowieyski może i był polskim Gigerem (zresztą ma wiele dobrych prac na swoim koncie), ale jego wpływ na scenerie "Prometeusza", czy choćby "Obcego" i samego Gigera wydaje mi się wątpliwy. Większy wpływ na niego miała raczej apteka ojca z pijawkami i - tu mogę się mylić - prawdziwą czaszką na stażu. Trzy plakaty z Twojego linku datowane są na rok '79 wzwyż, podczas gdy obrazy do Diuny powstały cztery lata wcześniej.
Sama monumentalna głowa o wiele bardziej zresztą przypomina nieznacznie przerobione posągi z wyspy Rapa Nui - http://michaelshull.me/wp-content/uploads/2008/09/moai-rapa-nui.jpg
Nie widzę też na tych plakatach innych nawiązań scenograficznych - korytarzy, derelictu, Prometeusza. Te świetne plakaty pokazują tylko głowy i kopuły, a to w sumie można znaleźć w sztuce od czasów średniowiecza (memento mori) i renesansu.
A zatem - tak, bzdura.
""Opowieści o pilocie Pirxie" nie czytałem, o Lemie zresztą w pierwszym poście nic nie pisałeś (wtedy aż tak bym się do tego postu nie przyczepił - chociaż ciekawi mnie co takiego mogło być w książce, co by stało się inspiracją dla scenografów)"
Mam Ci wymieniać w myślnikach?
Pędasem do biblioteki naprzód marsz! Po Pirxa.
I czytaj ze zrozumieniem...
Co do Rapa Nui - masz rację .