ale skoro została tylko jedna ciut kumata istota plus android to liczę że w następnej części
nie będzie takich debilizmów jak w tym filmie. Nie wiem czy to wina lindelofa, który
odpowiadał za debilne zakończenie lostów, czy też pana reżysera że oglądając film ma się
uczucie że jest się branym za frajera z IQ przeciętnego teksańskiego hodowcy bydła.
SZKODA!!!!!!!!!! pierdoła się zrobiła ze scott'a na starość... wróciłem z kina i szlag mnie
trafia... więc musiałem się tu wyżyć lekko :)))