Jest... jest takim małym pełzającym obcym. Takim chłystkiem jeszcze. Ma już zęby, potrafi Cię przykuć do kokona. Do ekranu. Do Blu-Raya. Jest klimat. W miarę dobry wątek dziada, co ugania się za nieśmiertelnością. Są rozbryzgi krwi, chociaż nie dużo. Ale co najważniejsze... Jest tu coś ze starych Alieniów co mnie zaciekawiło i oglądało się dobrze. No i świetne efekty.
Nie jest źle, liczę, na dobrą kontynuację.