Witam,
Wytykając filmowi niedorzeczności jak operacja w 2 minuty z tak krótkim okresem rekonwalescencji nie zapominajcie, że akcja dzieje się w 80 lat, gdzie rozwój technologiczny jest na zupełnie innym poziomie. Pokolenie naszych babć nadal nie jest w stanie wyjaśnić wielu zdobyczy cywilacyjnych ostatnich 10 lat. Biorąc pod uwagę, że współcześni w filmie tak się rozwinęli, że umieli skonstrułować takiego robota i tak daleko podróżować napewno znaleźli rozwiązania na wiele naszych problemów, jak przytoczona przeze mnie operacja, których my mamy prawo nie ogarniać. To jest właśnie SiFi :)
A teraz druga część mojeo postu. Zastanawialiście się może:
1. Dlaczego w początkowej scenie Inżynier świadomie wypił tą substancję decydując się na zmianę swojego DNA?
2. W jakim celu Inżynierowie chcieli przewieźć na Ziemię tak dużo tej substancji? Była to ich broń w celu zniszczenia nas, a może był to sposób na rozmnażanie się i sterowanie nimi innej cywilizacji, lepiej rozwiniętej, która najpierw zniszczyła Inżynierów, a potem chciała zniszczyć nas? Odpowiedź na to pytanie wyjaśni dlaczego Inżynier tak się wściekł na widok ludzi.
Wiem, że sporo się wyjaśni w kolejnych częściach cyklu, mimo wszystko zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam.