Mogę powiedzieć jedno:Scott spierniczył mi całą sagę.Cały sens myślenia.
Coś przeczuwałem,że to nie będzie TO ale że trafię na tak beznadziejny film nie przypuszczałem...Po co Charlize Theron w tym filmie-jej rola jest zupełnie niepotrzebna? Motyw "starca" zupełnie nie przekonywujący. Więcej nie napiszę bo musiałbym spoilerować...