Zalety - Vickers, David, kapitan Janek, efekty, wizja plastyczna, ogólny koncept.
Wady - scenariusz pisany i przerabiany najwyraźniej na kolanie, totalne niewciągnięcie widza w akcję, ukatrupienie Vickers i kapitana, zrobienie z Shaw głównej bohaterki (dla mnie jest kompletnie bezbarwna).
Tak w ogóle, czemu głównej bohaterki nie zrobino z Vickers? Twarda, zimna, przywódcza, z ironicznym poczuciem humoru, niejednoznaczna i.. w sumie znacznie ciekawsza.
Shaw jest... Hmmm... Ruda? Jest kobietą? W sumie nieiele więcej o Niej mogę powiedzieć.
Szczerze móiąc jestem ciekaw wersji reżyserskiej, bo ogólnie mam słąbość do tego universum, ale.. jeśli jest aż tyle "baboli" w wersji kinowej.. To reżyserska, o ile nie zostanie kompletnie przerobiona, a niekóre sceny - po prostu wycięte - też polegnie...