przestrzegam, Prometheus zaniża wartość "kwadrologii", radzę obejrzeć tyle razy aż będziecie tego pewni, albo wcale pominąć. To jest cios w plecy dla Camerona, Jeuneta, a nawet Finchera, którzy zrobili dużo lepszą robotę. Nawet Scott sam się postrzelił w nogę, zatrudniając pseudo-ekspertów, mizeroty i celebrytów
Bardzo proszę, żebyś mnie nie przestrzegał. Film jest znakomity. Scott nie postrzelił się w nogę, za to ty takimi wpisami rzucasz sobie pod nogi wiązkę granatów.
Wiecznie ze wszystkiego niezadowoleni malkontenci.
Ho ho a masz granaty ? Jak nie to chętnie przyjmę wyzwanie na walkę wręcz, lubisz wrestling ? Bo mniemam żeś niewiasta
Taaa jak niewiasta to od razu do bitki, mama cie biła że taki masz żal do kobiet?
Głupiś, wrestling to zabawa, przewalanki, wpisz sobie w googlu "mixed wrestlid", nie słyszałeś o tym ? Ty wolałbyś z chłopem ? Woow, podniety nie zaznasz, a skręcenia karku doznać możesz. Załapałeś, barbarzyńco ? ; D
he ty zawsze jak chcesz sie zbliżyć do kobiety to najpierw na google sprawdzić jak?
ty a ty ten wrestling to z całowaniem czy jak diwka bez?
Wiecznie zadowoleni naiwniacy z rozdziawionymi gebami,odbiorcy wszelkiej kolorowej komercji)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
skoro daje się 10/10 Żywym Trupom to nie dziwie się że piszesz takie żałosne bzdury .
Mój ulubiony gatunek to horrory, dlatego wystawiam im "sentymentalną" ocenę. Nie jestem też typem, twojego pokroju, by zadowalać się ponad miarę byle czym, a tym bardziej szastać wysokimi ocenami, twoim zwyczajem. Co do "Return of the Living Dead" to jest to seria jedna z najlepszych, poza tym kultowe klasyki oceniam wysoko. Ale słaby film nie dostanie u mnie dobrej oceny, nawet klasyk. Nowsze już nie trafiają mi w gust. nie czuć w nich klimatu, za dużo fajerwerków, sztuczności, efektów komputerowych, pomimo tych wodotrysków, większość tych filmów jest pusta, kuleje w nich to co jest "fundamentem filmu", Prometheus potwierdza tę regułę
Jestem ortodoksyjnym wręcz fanem Alien, Aliens, twórczości Gigera oraz książek Steve'a Peryy o Obcym i jak dla mnie to już Fincher, a raczej scenarzyści Alien 3 zniszczyli genialne filmy Scotta, a zwłaszcza zdeptali zakończenie filmu Camerona....A mogło być tak pięknie jak w książkach Perryego, które stanowiły gotowy scenariusz dla kontynuacji, podobnie jak "Trylogia Thrawna" dla Star Wars...
O Prometeusz nawet nie wspominam - TRAGEDIA, żałuję że byłem w kinie, DVD, BD na pewno nie kupię, nawet w wersji pirackiej za 5 zł na giełdzie RTV...
A kogo to obchodzi czy Ty kupisz DVD? Naprawdę uważasz, że takie informacje są komuś potrzebne?
Nigdy nie mów nigdy ;P, ja to bym dał Prometh. nawet 10/10 ale za minimum 1tys. najlepiej euro, a płytę przyjął za free, żeby przybić gwoździem do drzewa np. w parku, coby obsrywające ptaki odstraszała. Tylko komu zależy na tym na tyle, by zrobić z tego użytek, widać fani Prometheus nie mają ani forsy, ani praktycznych pomysłów ;P