OSTRZEGAM TO JUŻ NIE ŻARTY... dla tych co nie mogą się doczekąć filmu proszę bardzo w dobrej jakości nagranie z końcówki filmu narodziny krewniaka Xena http://depositfiles.com/files/ay7sobtc1 WYGLĄDA BOSKO
http://www.prometheusforum.net/ Niema jeszcze żadnej wstawki ale na tej stronie jest masa Spoilerów Screenów itp
KLIMAT PANOWIE I PANIE KLIMAT ja już nie mogę się doczekać przyznam szczerze że żałuje że obejrzałem to tutaj a nie w kinie no ale cóż to tak zawsze wygląda :P
Tak napewno,już wiadomo że zainfekuje SJ tylko hmm ciekawe bo wygląda na nieżywego może gdy zainfekuje ofiare to umiera niczym Facehugger
Czyli wychodzi na to ze kalmar to ukłon dla twarzołapa. W drodze ewolucji zmniejszy się rozmairowo i co mamy? Facehuggera:)
Szczerze to żal mi tej sierotki tak wyszedł i rozgląda się za mama i nagle na końcu płacze :D ^^
W tej scenie SJ chciał zabić Shaw no ale przez przypadek nadział się na kalmara, o mało Schaw też by nie padła ofiarą swojego baby.
Ale przez kilka dni doszłem do wniosku że trzeba się bacznie przypatrzeć tej czarnej sumpstancji (mazi). Być może ta maź to broń biologiczna która ma za zadanie wszelkimi "drogami" doprowadzić do powołania do życia istoty podobnej d Xenomorpha. Popatrz na Fifielda skaczącego jak xenomorph i jego siłe, a także Kalmara (Trilobit) przypominający "twarzo-przytulacza".
Trilobit? Czy to nazwa użyta przez Scotta i jego ekipę czy też to jakaś nazwa prawdziwego gatunku zwierzęcia?
ogladales cam z tego co kojaze po postach... to przeciez ewidentnie widac ze kalmar jak wy go nazywacie jest facehuggerem przyczepia sie do offiary i wpuszcza do geby przewod przez ktory zapewne wpuszcza embrion . ktos wysunal teze ze kalmar wogole to bioformoer ktory zmutowal plemnik i w polaczeniu ze zdrowa komorka jajowa utworzyl wlasnie to cos ;p ja uwazam ze jest to organizm ktory potrafi sam wytwarzac gotowy embrion? zygoota? niepamietam juz tej lekcji biologi... polaczenie plemnika+komorki jajowej ... i potrzebuje zywiciela dziecko tez jest zywicielem tylko ze rodzi sie w nieszkodliwy sposob dla matki zywiciel robi za macice poprostu w ktorej moze rozwijac sie alien
kalmar atakuje mackami, gdy już ofiara jest odpowiednio wykalibrowana wystrzeliwuje z metra niczym kameleon z głownego otworu a ma ich chyba z osiem długi jęzor, który wpada do środka SJ przez jamę ustną zresztą podobnie jak te pływające.
Nawiązanie do Alien3 gdzie z psa (wołu w zależności od wersji) wychodzi również w pełni ukształtowany osobnik. I teraz pytanie co pocznie ta alienowata sierotka? Czy zostanie sama sobie po odlocie Shaw czy może wykorzystają ją w Prometeuszu2 albo co jeszcze z nią zrobią? Kolejne pytanie dotyczące Prometeusza.
Też obstawiam takie rozwiązanie ale najpierw musiałby się dostać na statek z LV426. Może zabrał si na gap z dr Shaw i ją zapłodnił, złożył jaja i padł ewentualnie jaja złożył już nowy gatunek.
No wiesz w pierwszym Obcym też nic nie jest wyjaśnione to daje filmowi dużo tajemniczości
W pierwszym, owszem, nie, ale w dwójce, w wersji nie pocietej, reżyserskiej jest przecież na początku statek Inżynierów z resztkami ciała jednego z nich i mnóstwem kokonow. Tam zainfekowany zostaje ojciec Newt, a reszta jest już później znana.
Ja bym powiedział, że w porównaniu do oryginału wygląda biednie... Z drugiej strony jest klimatycznie.
Jakim cudem jest ta końcówka, a nie ma pełnego filmu?
Widocznie ktoś po prostu zrobił krótkie nagranie w kinie i tyle wstawki jeszcze niestety niema a szkoda bo jestem napalony na ten film :P
Heh to się dopiero nazywa SPOiLER :))) Kurna gdyby nie R-ka czegoś tak pięknego nigdy byśmy nie zobaczyli. Kolejne niesamowite dzieło Gigera. Trochę przypomina velociraptora z Jurasic Park :))
Mi też się podoba ten stworek,może w wersji reżyserskiej zobaczymy coś jeszcze :D np.gdy ucieka do jakiegoś zakamarku :P
Nie wiem czemu ludzie tak narzekają na ten film, cholera nawet gdzieś przeczytałem, że wyjście tego stworka z SJa jest żenujące i niepotrzebne..... WTF przecież scena jest GENIALNA! Kurna! Jak tak dalej pójdzie to sam zassam CAMa, muszę przyznać, że jak na CAMa to jakoś świetna.
Najpewniej ucieknie na statek z Shaw I głową Davida. Zobaczyłbym jeszcze z ciekawości scenę wybudzenia inżyniera i jego furię którą wyładował chyba na Weylandzie :)
Z tym przebudzeniem to już jest w finalnej wersji, też tego nie rozumiem przecież ta scena jest mega klimatyczna sam wygląd tego kuzynka Xena jest super,coś czuję że na tym filmie jeszcze nie był żaden fan tylko sama ciemnota.... Za duże oczekiwania ludzie mieli wobec tego filmu
Po prostu ludzie za dużo myślą. Ja też mogłem narzekać, że nie wiem skąd w 3 części wzięło się jajsko na Sulaco. A mimo to trójka to dla mnie arcydzieło. Pewne sprawy trzeba przyjąć na klatę. Mam nadzieję, że w lipcu podreperujemy nieco ocenę Prometeuszowi, bo 6.9 to lekka przesada... Ogólnie fani trzymają fason- 7/8 to standard.
Matka w 2 przyniosła z sobą na statek.W końcu była związana z jajami przez te odwłoki wkurzona na Ripley zerwała się z tych "korytarzy" na jaja i poszła za Ripley,ale coś jej tam zostało w odwłoku i tak znalazło się na statku.
Co do Prometeusza widziałam i podobał mi się czekam teraz jak pokaże się u nas w kinie,co do tego "milusia"wygląda mi na bardzo bliskiego kuzyna naszych Alienów(albo przodka) zwłaszcza po tym jak dobrał się do tego SJ...
Jego furia była taka jakaś... Na twarzy malował mu się raczej spokój :-) Zdawało się, że chce Davida pogłaskać po głowie, a on nagle go capnął, podniósł do góry i oderwał łeb. A propos, Weyland oberwał głową Davida i skończyły się marzenia o wiecznym życiu.. Resztą załogi Kosmita pozamiatał podłogę (duży był i silny, więc nic mu nie mogli zrobić) i usiadł sobie w fotelu z "armatą", hehe.
Różnice są bardzo ciekawe. Zauważcie, że na przykład on wcale nie ma ogona :) Ale to nadal nam niewiele wyjaśnia, bo skąd wzięły się jaja z twarzołapami? Takie cosie, które wyłaziły z inżynierów później składały jaja jako jakieś pierwsze królowe? Nie bardzo rozumiem :)
Wszystko da się wytłumaczyć, skoro poprzednie stadia to kalmar i wąż/dżdżownica;)Problem tylko w tym, żeby zrobić to sensownie, dlatego się martwię xD
Mi się wydaje, że ten kalmar nie jest żadnym stadium tylko jednorazową mutacją spowodowaną pojawieniem się tam ludzi ;D