To skandal, że premiera na Blue Ray jest wcześniej niż na DVD. Wiadomo że użytkowników DVD
jest więcej (przynajmniej w Polsce i Europie Środkowo - Wschodniej), nie rozumiem takiego
olewania fanów. Mam swój honor i NIGDY nie obejrzę żadnego filmu Scotta, Camerona, czy
innych zdobytego ze źródeł o których się nie mówi głośno.
Jak widać wytwórnie też mają swój "honor" i charakterystyczny sposób traktowania polskiego rynku-brak polskich napisów do dodatków)Jak zwykle zresztą.
Co do braku napisów w dodatkach miałbym bardziej pretensje do dystrybutora, bo mając już kilka filmów i na DVD i na BluRay tego dystrybutora nie ma napisów przy dodatkach. Chodzi mi o Imperial. Nawet raz napisałem do nich czemu w ogóle nie informują o braku napisów w dodatkach to nie raczyli cokolwiek odpisać. Ale z tego co gdzieś czytałem że ma wyjść wersja "Steelbook" w którym dodatki mają być tłumaczone.
BD już i tak mocno tanieje. Różnica przy takich filmach jest coraz niższa. Zresztą mi to lata bo już się przerzuciłem na BD, ale takich tworów jak "Prometeusz" na pewno nie kupię.
Fakt, nie jest to film rewelacyjny, ale uznaję go za część Sagi o Obcym, a po tylu latach po Resurrection cieszy fakt, że znów mamy coś co się dzieje w tym uniwersum. Poza tym fajnie było obejrzeć kultowy statek inżynierów w locie.
Przemyślana taktyka producentów rtv, specjalnie wypuścili wcześniej na br żeby prometeuszowe freaky kupili sprzęt:)
Ale tak samo można mieć pretensje do tego że film wyszedł jako pierwszy w cyfrowej dystrybucji a później na nośnikach optycznych. Jeśli chodzi o pretensje do Scotta czy Camerona tez są nie trafne bo oni są reżyserami a nie wydają tego filmu, film wydało 20th Century Fox która już od jakiegoś czasu promuje nośniki HD, wiec tu bardziej by można mówić o nie oglądaniu filmów tej wytwórni.