...jak ktokolwiek może uwierzyć, że na wyprawę za trylion dolarów wysyła się tak niekompetentną załogę.
Pierwsze sceny piękne, rozbudzają nadzieję, ale zaraz potem wszystko umyka i pogarsza się z każda chwilą. To kpina z widza, że w tych czasach może przejść aż tak miałki scenariusz. Owszem, są filmy kręcone dla obrazów, no i powiedzmy momentami pojawiały się ciekawe kadry, niemniej to trochę za mało. Bieda.