Całkiem ciekawy film właśnie skończyłem ogladać, tylko scenariusz a konkretniej niektóre wątki strasznie chaotyczne. bez ich zrozumienia ten film traci dla mnie sens i jest zwykłym filmem o kosmitach, wiec może ktoś kto bardziej orientuje się odpowie i mi pomoże
1. Jeśli David jest robotem.. skąd znał wszystkie "kody" do drzwi w statku, wszelkie sekwencje wpisywał tak jakby znał je i robił to świadomie, nawet jeśli miał wysoki iloraz inteligencji bez sensu jest to że wie wszystko o Inżynierach. Chyba że ma w sobie ich dna lub jakaś historie związana z Inżynierami.
2. Zatrucie szampana Charliego. Widać jak moczy tam palec, na który wcześniej nakładał tą czarną maź. Czytając sny Elizabeth wiedział zapewne że nie może zajść w ciąże. Zatruwając Chariego, wiedział ze przejdzie i zapłodni to Lizabeth. Ktoś niżej pisał ze David chciał zniszczyć ekspedycje zeby nie wróciła na Ziemie, bo wiedział ze Ci obcy to zło. Dlaczego więc gdy pokazał Liz ciąże, chciał ją za hibernować by wróciła z nią na Ziemie?
3. Na końcu filmu z Inżyniera wychodzi kolejny obcy, podobny do bohatera gdy MDK. Jeśli Inżynierowie stworzyli ludzi.. to kim do cholery jest ten kolejny obcy wychodzący z jego ciała? Czyżby ciało Inżyniera było takim kombinezonem upodabniającym tego obcego do ludzi?
Na razie tyle, jak coś mi się przypomni to napisze. Z góry dzięki za rozwianie wątpliwości
4. Dlaczego po rozmowie z Inżynierem, ten wyrwał Davidowi głowę a reszte zaczał zabijać. ? David zapewne mu powiedział że Weyland chce być nieśmierelny, ale czy to tak wkurzyło "stwórce" że jego dzieło nie chce umierać ?
AD3. Inzynier został zainfekowany/zabity przez tą "osmiornice" która urosła w medpodzie gdzie usunełą ją sobie Liz.
Generalnie jak bys grał też w gry o obcym i obejżał wszystkie filmy z jego udziałem w tym AVP1 i AVP2 to byś dowiedział się, że alien dziedziczy cześć DNA nosiciela. A wiec alien z człowieka, jest inny niz ten z Inżyniera, Predatora czy też psa (3 cz. Aliena).
Mnie bardziej ciekawi nowy rozwój pasożyta. Są 2 drogi zarażenia - bezpośrednia poprzez maź i pośrednia poprzez tego "tasiemca" co pływał w tej mazi i zaatakował 2 zagubionych członków ekspedycji podczas burzy krzemowej. Pierwotnie po infekcji w ciele nosiciela tworzy się Alien. Tutaj "rodzi" się jeszcze pośrednia forma "ośmiorniczka" - to ona dopiero "zaraża" obcym. Do tego obcy urodził się dobrze rozwinięty z kończynami i jakimś gruczołem żywieniowym niczym z jajka.
AD4. Myślę, że masz rację, poza tym budzisz się po setkach lat a tu latają ci jakieś krasnale w skafandrach i chcą być nieśmiertelne, logiczne, że chłopakowi puściły nerwy ;]
W sumie Prometeusz nic nie wyjaśnił. Bo inżynier umarł, a statek nie odleciał. Obcy który się narodził raczej nie ma co jeść, chyba, że w kolejnej części zakradnie się na statek którym będzie odlatywać Liz i głowa Davida...
1. Padły interpretacje, że David i Wayland wiedzieli o Inżynierach, znaleźli ich już wcześniej. Mogli też poznać ich kulturę. Pozostali członkowie załogi mogli być więc mięsem armatnim tej wyprawy, a Peter i tak wiedział, że spotka obcych. Druga możliwość, że poznawszy język i znaki starożytnych ludów Ziemi, David poznał tym samym pismo obcych, wyłoniwszy z tych języków wspólny rdzeń.
2. David nie chciał, by wróciła na ziemię z tym czymś. Nie chciał nawet, by to w niej było. Sam o tym mówił w prywatnej rozmowie z Ellie. Robił wszystko na polecenie Pitera, który chciał mieć ten gatunek być może do badań.
4. Wkurzył się, że takie "larwy" żądają od niego nieśmiertelności. W scenie reżyserskiej Weyland ogłasza się równym bogom i Inżynierom. Gość się po prostu zezłościł z powodu braku pokory. Albo przeraziło go, że Ziemianie, których ma zniszczyć, znaleźli się tuż obok, tak bardzo rozwinięci technologicznie.
Ad 2 Nie zapominaj że Dawid został stwożony przez Petera i wykonywał skrupulatnie jego polecenia. Kiedy ten rozkazywał mu "try harder" Dawid eksperymentował wszystkiego, nie wnikając za bardzo o stan zdrowia załogi.
Ad 4 Peter jako stwórca androida uważał sie za boga i chciał żyć wiecznie, inżynier mu pokazał gdzie takie boszki zimują. Shaw też nie potrzebnie wrzeszczała na niego i chłopak stracił kontrole.