masz racje, kurde to samo uniwersum, tez Kosmiczny Jockey, tez ten sam statek TEN SAM KSIĘŻYC !! te same jaja obcych. to Prequel !

po pierwsze muzyka to mix z 1 aliena oraz transformersow jest zrobiona na potrzeby zwiastuna po drugie to nie ten sam ksiezyc tylko calkiem inna planeta jaja tez nie te same tylko metalowe pojemniki w ktorych nie wiadomo co jest sa rozne wersje a scott mowil to w jakims wywiadzie ze to nie jest prequel

Tak , czytałam ,że akcja nie rozgrywa sie na LV-426, a te pojemnik to nie jaja ale urny z substancją (które prawdopodobnie jednak mają z Obcymi dużo wspólnego) ale to nie wyklucza ,ze to prequel. Statek SJ wydaje sie być identyczny. Tutaj chyba argument przeciw ,że to nie ten statek sie nie znajdzie ;)

"scott mowil to w jakims wywiadzie ze to nie jest prequel " Prosiłabym jednak o link. Na takim "jakimś" to ja sie nie opieram. Możliwe nawet ,że owa wypowiedź jest wyssana z palca. Nie od dziś znanym osobom dopisuje sie słowa, których nie powiedzieli.

I nie wykluczam ,może jest tak jak mówisz ale moim zdaniem było by błędem Scotta zrobienie filmu zupełnie o czymś innym przy zapożyczeniu tylu motywów z Aliena. Zdaje sobie sprawę ,że Xenomorpha w takiej postaci jaką znamy nie ujrzymy ale jakieś nawiązanie do Obcego powinno być. A jak już Scott nie miał odwagi wziąć sie za prequel Obcego i chce nam przedstawić historie z innej beczki to nie powinien zapożyczać motywów z Sagi o Obcym tylko wymyślić coś oryginalnego. Wiele fanów Aliena będzie zawiedziona jak nie będzie żadnego wątku o Obcych w filmie , który przez zapożyczenie tych motywów nadal będzie wydawać sie im prequelem.

ja tam wole prequel

Też wolałabym ,żeby to był prequel :)

A jak inna historia to powinno być bez zapożyczania motywów z Aliena bo to tylko robienie fanom gula :P :)

watek obcego bedzie koncowka filmu prawdopodobnie ostatnie 15 minut bedzie plynnie przechodzilo w aliena domyslam sie ze to moze byc scena w ktorej statek sj rozbija sie na lv-426 a tu link do wywiadu z scottem http://www.avpgalaxy.net/forum/index.php?topic=41273.0

Dobre i to :P
Dzięki za link.

dobrze że chociaż będzie trocha aliena:-)

Na pocieszenie dodam ,że Scot w swoim wywiadzie nie mówi ,że to nie będzie "prequel" tylko ,że nie będzie to typowy film o Alienach jakie znamy do tej pory . Ale nawiązanie oczywiście będzie.

To oczywiste że nie będzie to typowy film o Alienie, bo typowy film o Alienie tak naprawdę nie jest o Alienie tylko o Ripley a w Prometeuszu jej brak.

Oglądając trailer w wysokiej jakości, i powoli, można znaleźć wiele interesujących szczegółów. Warto na przykład przyjrzeć się topografii Planety na której odgrywać ma się akcja Prometeusza. Ni w ząb nie przypomina LV-426. Topografię LV można było obejrzeć sobie w momencie lądowania na jej powierzchni, oraz skanu miejsca lądowiska.
Atmosfera planety również znacznie różni się od tej z Pierwszego filmu. Dlaczego? Otóż warto przyjrzeć się na przykład niebu. Jest niebieskie (owszem spowite chmurami, ale zwrócić należy uwagę na oświetlenie, oraz kolor chmur). Wynika to z tego, że atmosfera zawiera mnogość azotu (oraz nieco tlenu, ale ten ma raczej odcień zielonkawy). Widać to w kilku różnych scenach (otwarcie luku ładowni, sceny "outdor", lądowanie statków (trzeba przyjrzeć się horyzontowi, o wczesnym świcie astronauci widzą niebieski wschód słońca. Jest też znacznie cieplejsza od LV ( zimne planety typu ziemskiego powstają wtedy gdy warstwa atmosferyczna jest bardzo gruba i nie przepuszcza w ogóle promieni słonecznych albo(#1), jak na przykład na plutonie, gdy atmosfera jest szczątkowa(#2)). LV miało atmosferę bardziej pierwotną (z naszego punktu widzenia) oraz gęstszą(posiadała gruba okrywę chmur, czyli #1). Ta z Prometeusza gęstością będzie przypominać ziemską. Skąd w takim razie Hełmy u astronautów? Prawdopodobnie mała zawartość tlenu w powietrzu, bądź jakiś inny toksyczny dla nas gaz (może chlor, on również jest bladozielony).
Takie różnice w budowie atmosfery mogły by wynikać z tylko jednego możliwego wyjaśnienia. Globalna katastrofa ekologiczna o potężnej sile, ale wtedy prawdopodobnie zniszczony został by cały statek...
Komnata SJ różni się od tej z Ósmego Pasażera. Nie ma w niej dwóch Sarkofagów (http://4.bp.blogspot.com/_8GJbAAr1DY8/TLKLvUgUTHI/AAAAAAAABw0/G8swZI2i6Ag/s1600 /alienchair.jpg) na podłodze. Tak samo "Pulpit/Działo" Pilota wygląda inaczej.
Statek z pierwszego Obcego również różni się nieco od tego z Prometeusza, po pierwsze jest mniejszy i nieco smuklejszy. Prawdopodobnie to jednostki różnego typu, ten z P. jest zapewne jednostką, wywiadowczą, albo cywilną, ewentualnie jakaś inna opcja, natomiast ten z Obcego to pewnie statek transportowy. (http://application.denofgeek.com/images/m/75spaceships/main/derelict.jpg , http://25.media.tumblr.com/tumblr_krzrasOBtZ1qa1o5zo1_500.jpg , http://www.deadrobot.com/wp-content/uploads/2011/12/prom8.jpg). Co do reszty, na razie powstrzymuję się od wniosków. Zastanawia mnie tylko scena w "zimowym krajobrazie"... Może Bohaterowie będą przeskakiwać między planetami, może prawdą są te nieszczęsne podróże w czasie (oby nie, bo stracę szacunek do Scotta), albo wędrować będą miedzy strefami klimatycznymi planety. Nie wiem zobaczymy.
A czemu tak sobie spekulować? Trenujemy sobie logiczne myślenie, oraz konwersację, niestety niektórzy nazbyt biorą to do siebie...

nie obraź sie ale połowa Twojego wywodu jest całkowicie zbędna bo wszyscy wiemy ,że planeta z trailera to nie LV-426 :)
Co do takich szczegółów jak komnata SJ to ja bym poki co wagi nie przywiązywała. Wszystko sie okaże :)

Częściowo masz rację, ale czy to o czym wspomniałaś jest oczywiste?
Nikt przecież nie potwierdził, że nie mamy do czynienia z LV. Rezygnacja z pierwotnej wersji scenariusza na rzecz obecnej jest dużym problemem, bo jeśli jednak mieli byśmy do czynienia z LV, to Scott mógłby zakończyć film w tylko jeden możliwy i do bólu oczywisty sposób.
Co do reszty, prawdopodobnie jest to już finalny obraz filmu, co nieco można by jeszcze dodać, poprzez CGI, oby tylko nie przesadzili.
Ogólnie dużo uwagi poświęcam temu filmowi, bo czekałem na niego od dziecka (na Obcego 5 czekałem od kiedy skończyłem 11 lat, po obejrzeniu 4 :) ), potem czekałem na Ten cały Prequel, teraz czekan na tego spinoffa, choć już z mniejszym utęsknieniem... :( ).

BTW, nazwisko Shaw pojawia się we wszystkich książkach i komiksach o Linguofedzie... :)

tak ... widzę że mamy tu speca od warunków atmosferycznych czy innych czynników środowiska we wszechświecie

Tutaj nie trzeba być specem, trzeba mieć IQ wyższe niż wiewiórka, i nie spać na lekcjach nauk ścisłych.

czyli się znać trochę na tym :-)
IQ większe niż wiewiórka na pewnom mam

Nie kłóćmy się na tym forum:) po prostu ten film wymaga poważnych dyskusji a nie pyskówki jak to jest na innych forach. Fani Aliena to bardzo mocna grupa ludzi, którzy kochają dzieło Ridleya.

ja nie kłócę się:-0