Ja też wróciłem z pokazu nocnego Prometeusza , który odbył się w Kaliszu, ale zdanie mam odmienne.Film bdb oraz efekty bdb.Osobiscie nie uważam ,że zmarnowałem czas oraz kasę.Końcówka filmu bardzo dobrze jest powiązana z * pasażerem Nostromo- ale uwaga - polecam wer. reżyserską pasażera !

Zdecydowanie "Obcy" jest lepszy od Prometeusza. Super, że mogłem poznać historię przed... ale wykonanie naprawdę fatalne. Nie piszę tutaj o scenerii, ale o samej fabule. Jest naprawdę cienko... Efekty... chyba tylko samo lądowanie. Reszta to trochę ognia, kilka strzałów... napięcie... większe miałem pijąc colę. Naprawdę spodziewałem się więcej po tym filmie...

Uśmiałam się wychodząc z kina. Mimo braku zafascynowania tego typu filmami chciałam się mile zaskoczyć,nie udało się. Zdecydowanie "Obcy" wygrywa.

Zgadzam się w 100%. 3D kończy się tuż po wstępie, napięcia nie ma prawie wcale, przez większość filmu wiadomo co się za chwilę zdarzy, a nie dzieje się prawie nic ;p Ludzie giną zupełnie bez emocji, jeden, drugi, trzeci, reszta jakby w ogóle tego nie widziała dalej robią swoje. Pozytywną stroną są na pewno widoki kosmosu, wnętrza Prometeusza, budowli obcej cywilizacji.

Myślę, ze ciekawie byłoby zobaczyć, co się będzie działo, jak główna bohaterka doleci na planetę "inżynierów".