To taki temat dla spamerów którzy na każdym kroku szukają niedorzeczności w filmie "Prometeusz". Podałem tylko przykład kiczu, tandety, pseudo dzieła który tylko w Polsce zrobił furorę bo scenariusz i reżyserię napisami Amerykanie polskiego pochodzenia. Matrix zrobił taką furorę w Polsce jak "Cargo" w Niemczech czy "Tron" w Stanach Zjednoczonych. Kiczowaty film klasy D, który "Prometeuszowi" do pięt nie dorasta. Same teksty to przeintelektualizowany bełkot przepełniony do bólu żenującymi efektami specjalnymi. 1 punkt to najniższy wymiar kary bo powinno być Zero!!!

Wątki Ci się pomyliły. O Matrixie dyskutuj na forum Matrixa. Kto będzie chciał, wejdzie tam.

Nie zwracaj uwagi...kolejny raz ma atak"matrixa")

Zauważyłem. Już parę razy nachalnie zachęcał na komentowania Matrixa na forum Prometeusza (???). Olać...

Skoro taka kupę (stolec) jak Matrix można uważać za arcydzieło a w filmie jest tyle niedorzeczności ile jest i ja to wykazałem to po co Trollować w artykułach o Prometeuszu.

Matrix jest według ciebie stolcem? A może napiszesz, że "Underworld" to arcydzieło? Skończ już tą błazenadę...

Zabolało. Gdzie ja napisałem coś w tym temacie o Underworld. Była tylko analiza porównawcza pomiędzy "rozsławionym i pseudointelektualnym bełkotem dialogów w Matrixie" a filmem z przesłaniem gdzie efekty specjalne i mordobicie stoją na dziesiątym miejscu jakim jest "Prometeusz. apropo wracając do "Matrixa" mam pytanie. Jaki ten film niesie sobą przesłanie?

"Zabolało"

Boli mnie ludzka głupota. Tak już mam...



"Gdzie ja napisałem coś w tym temacie o Underworld."

Cóż, jako ktoś oceniający "Underworld." na 10/10 wypadasz po prostu dość nieprzekonująco w swojej krytyce "Matrixa"




"analiza porównawcza pomiędzy "rozsławionym i pseudointelektualnym bełkotem dialogów w Matrixie" a filmem z przesłaniem gdzie efekty specjalne i mordobicie stoją na dziesiątym miejscu jakim jest "Prometeusz."

"Matrix" to przede wszystkim kino akcji. Nie było intencją Wachowskich robienia filmu ambitnego, który odpowiadałby na najważniejsze pytania egzystencjalne. Sporo tam religijnej symboliki zmiksowanej z cyberpunkiem, ale ja to bardziej traktuję jako mruganie okiem do widza (mowa wciąż o pierwszej części ponieważ dwie późniejsze znacznie odstają poziomem).

"Prometeusz" natomiast udaje kino ambitne. I widać nieźle udaje, bo jesteś kolejną osobą, która dała się na to nabrać...




"Jaki ten film niesie sobą przesłanie?"

Równie dobrze mógłbyś spytać o przesłanie filmu "Comando" z Arnoldem. Nie dostrzegasz kolego subtelnej różnicy między niegłupim akcyjniakiem ("Matrix") a pseudo-ambitnym filmem z nieistniejącym przesłaniem ( "Prometeusz"). Napisałeś, że film Scotta niesie jednak ze sobą przesłanie... Jakie zatem?

Pokomentujmy to goowno dla niedorozwiniętych.
Dzieło na miarę 'Zmierzchu".
Klon "Romeo I Juli " dla analfabetów))))
http://www.filmweb.pl/Underworld

Za to ty masz atak "Prometeusza"

Tylko w przeciwieństwie do ciebie fora mi sie jeszcze nie pokiełbasiły.

Czyli Atlas chmur też bedzie przeceniony, tylko przez przereklamowanych Wachowskich i Hanks'a. Za to wszystkie underworldy to prawdziwe arcydzieła ( brutal sarkazm mode off )

Różnica między "Matrixem" (z 1999) a "Prometeuszem" jest ... jedna. Ten pierwszy w przeciwieństwie do tego drugiego - jest dobrym filmem, ze świetnym pomysłem wyjściowym i genialną realizacją. Sceny walk, bullet-cam czy sekwencja lotu wirtualnej kamery nad pastwiskiem ludzi przeszły do historii kina i na trwałe zapisały się w kulturze masowej. Dodajmy - w pełni zasłużenie.

Próbując bronić słabego filmu poprzez krytykę obrazu znacznie lepszego... trafiasz kulą w płot.

Sam matrix oparty jest na dość niedorzecznym pomyśle u podstaw.Ale film lubię...nie było poza tym basis takiego nagromadzenia mega bzdur.

Pomysł sam w sobie nie był wcale niedorzeczny. Zauważ, że od zawsze towarzyszyło ludziom przekonanie o iluzorycznej naturze rzeczywistości (indyjskie pojęcie Maji, jaskinia platońska itp.). Wachowscy po prostu świetnie zilustrowali obawy, które towarzyszą nam od wieków. Świat jest snem, fałszem. :-)

To nie chodzi oiluzoryczność.jest to jeden z poglądów wciaż aktualnych.Dwie rzeczy były tam niedorzeczne.
Energia z ludzi...przy tylu naturalnych skuteczniejszych żródłach.nawet geotermalnych.
Karmienie ludzi a przez co idzie produkcja żywności powodowałaby bilans ujemny takiego rozwiązania.
I sama potrzeba rewolucji.przecież ludzie w matrixie byli wolni poprzez wolność wyboru.To nasza współczesność.
Podjąłbyś z tą wiedzą decyzje o obudzeniu milionów "bateryjek" i zafundowania im życia w podziemiech)

Myślę, że zdegradowanie nas do roli "bateryjek" miało na celu odwrócić schemat relacji człowiek-maszyna i też trochę zaszokować widza. Wkraczaliśmy w nowe milenium a technika coraz bardziej ingerowała w nasze życie. Wszystko to niosło za sobą społeczne obawy i "Matrix" idealnie się w to wszystko wkomponował.

Prędzej krowy zaczną latać niż Matrix do pięt dorośnie "Prometeuszowi". Sceny walki to istny plagiat np. z Blade'a czy Supermana. ŻENADA.

Ty nie rozumiesz...z tobą nikt na temat tego filmu nie rozmawia.

Takie bzdury może pisać dziecko z niewyrobionym gustem filmowym i nikłą wiedzą lub... skretyniały fanboy badziewnego "Prometeusza". Ty naprawdę masz jakieś problem z samym sobą...

Fragment filmwebowej recenzji:
"Nie da się ukryć, że Wiseman mocno inspirował się "Matrixem". Długie płaszcze, pistolety, kule rozrywające ściany - to wszystko widzieliśmy już w produkcji barci Wachowskich. "Underworld" w tym temacie nie oferuje nic nowego, a co gorsza robi to w sposób mocno nieudolny. Poza paroma wyjątkami sceny akcji są strasznie toporne, ciężkie, pozbawione polotu, a co za tym idzie z czasem zaczynają być po prostu nudne. "
http://www.filmweb.pl/reviews/BloodRayne-720

I masz swój oryginalny "Underworld". Prawdziwe arcydzieUO...

Daj pokój...karmisz jego urojenia.
Doktor nauk prwanych skończy w kaftanie))))))))))

Ja pier.... Len Wiseman inspirował się Matrixem??!!!!! Przecież to są dwa różne uniwersa z dwoma całkiem różnymi wątkami. Jakie płaszcze, kule i pistolety. A nie tak czasem było to zerżnięte z filmu Rambo, Terminator itd. Tam też były kule i pistolety. Płaszcze? O czym ty spamujesz? Jak do tej pory Matrix to jedna wielka nieudolność. Cyrkach na kółkach.Matrixie to plagiat innych filmów (Tron) ludzka istota w wirtualnym świecie, (Blade - wieczny łowca) i dylatacja czasu pokazana na na zwolnionym tempie co miało ukazywać szybkość i zwinność Wampirów ( W Matrixie ci krawaciarze). Walka ludzi z maszynami i stworzenie sztucznej inteligencji (Terminator). tzw. Mesjasz który miał ocalić ludzkość , znowu Terminator w roli Johna Connora). "Matrix" w tym temacie nie oferuje nic nowego, a co gorsza robi to w sposób mocno nieudolny. Poza paroma wyjątkami sceny akcji są strasznie toporne, ciężkie, pozbawione polotu, a co za tym idzie bez przerwy zaczynają być po prostu nudne. " Jak chociażby ta walka tego "Księdza" z tyloma samymi krawaciarzami e części 2 czy walka "Księdza" znowu z krawaciarzami tylko w powietrzu. Aha i dlaczego Wachowscy splagiatowali stary komiks "Cargo"?

"Nosz kurna, co za jełop... Rzecz tyczy się sposobu realizacji sekwencji akcji, a nie użytych tam rekwizytów! Wiseman inspirował się Matrixem. To jest FAKT. "
________________________________________________________________________________ __________
To podaj mi GŁUPKU przykłady jak Wiseman inspirował się Matrixem?? Za to Wchowscy wcale nie inspirowali się Terminatorem, Bladem, Tronem to gratuluje intelektu i polotu. Za TO Wiseman CZYLI REŻYSER OD Wampirów I Lykan inspirował się ludźmi podłączonymi do Elektrowni i dający prąd dla maszyn, i ludzi podłączających się do komputera i bawiących się w trójwymiarową realistyczną grę komputerową. Nie wiem na holerę oni podłączali się do tego całego Matrixa.

Matrix to plagiat:
1)Stworzenie przez ludzi sztucznej inteligencji, i doprowadzenie do wojny z maszynami -(Terminator i Terminator 2 Dzień Sądu).
2)zasnute niemo ciemnymi chmurami, (brak Słońca)( Terminator i Tron)
3)Ludzka istota w cyberprzestrzeni (Tron)
4) Facet biega w sutannie po niebie (Superman)
5) Facet wykonuje uniki i sztuki walki jak Blade 2. (Wampir)
________________________________________________________________________________ ____________
A teraz czekam jak Wiseman wzorował się na Matrixie :]

Nie potrafię zrozumieć twojego postu. Po co piszesz o Underworld jak to jest Artykuł poświęcony Prometeuszowi. Ja wykazuję tylko analizie porównawczą pomiędzy "pseudosuperprodukcją cholernie przereklamowaną jaką jest Matrix w której jest tyle niedorzeczności" a fajnym filmem jakim jest "Prometeusz'. Parę miesięcy temu na tym forum szło poczytać ciekawe posty. Niestety banda trolli internetowych i dzieci neo zaspamowała ten artykuł tak wyrażając swoją dezaprobatę (z braku czasu i w związku z bezrobociem), że nie potrafię znaleźć tamtych fajnych postów które mogłyby stać się koronną przesłanką do rozpoczęcia merytorycznej dyskusji.

"Nie potrafię zrozumieć" i jakoś mnie to nie dziwi)))))))))))

Nie potrafię zrozumieć twojego postu. Po co piszesz o Matrixie jak to forum poświęcone jest prometeuszowi. Dwa, dostałeś do zrozumienia że twój wspaniały Underworld to tylko nieudolna kopia Matrixa i wydać na tyle zabolało, że najpierw nazywasz wszystkich trolami, a puzniej oczekujesz merytorycznej dyskusji ? Może przerośnięty neostradowiczu warto sie zastanowić kto tu faktycznie ma racje i przestać robić z siebie idioty wiekszego, za jakiego ciebie uważamy.

A ja uważam, że to sam Matrix pisze te głupoty, żeby nas lepiej ujarzmić. Boi się, że dojdziemy prawdy i będziemy chcieli się uwolnić. Próbuje nam wmówić, że to jest nierealne i takie tam. Nie wierzcie mu. Rewolucja jest blisko.

Muszę się pod tym podpisać nawet stopami:)