Chodzi o pierwszą scenę filmu, wiadomo, tą z obcym który wpada w wodospad, a wcześniej odlatuje statek kosmiczny.. Co ona według miała symbolizować? Kim był ten obcy? Czy to było na ziemi czy na tamtej planecie? Macie jakiś pomysł, bo ja nie?
To moment stworzenia człowieka na ziemi.
To był tzw. Engineer aka Space Jockey.
Obcy to Space Jokey inaczej zwany Inżynierem, który po wypiciu trucizny uległ rozkładowi tworząc życie zwierzęce i ludzkie na naszej planecie.
tylko człowieka