Najpierw powiem że film podobał mi się bardzo, nie będę jak inni porównywał go do klasyków takich jak łowca androidów bo to jest błąd (każdy film jaki w ogóle powstał ma coś z obywatela Kaina) warto wzorować się na tym co dobre.
Poniżej kilka motywów, które spotkałem już w innych częściach obcego lub innych filmach:
1. Twarda kobieta przeżywa, a wraz z nią posiekany android :) , to widzieliśmy w drugiej części obcego, a twarda kobieta była w każdej części :)
2. Pobudka po hibernacji i od razu ćwiczenia : Charlise robiła pompki, a latynoamerykańska aktorka z drugiej części robiła podciągnięcia.
3. Statek pod ziemią, to widzieliśmy już w wojnie światów, ale ja powiem o archiwum x kinowej wersji, statek schowany pod lodem, do którego prowadzą tylko lodowe tunele.
4. Ostatnia scena na pokładzie statku gdzie pojawia się nietypowy obcy, to widzieliśmy w ostatniej scenie obcego czwartej części (i tam też mieliśmy do czynienia z człowiekiem, który okazał się matką ów obcego)
Ale na wszelki wypadek podkreślę raz jeszcze: film mnie się bardzo spodobał mimo iż nie udało się osiągnąć takiego napięcia jak na nostromo, gdzie praktycznie 2/3 filmu mówiłem: "no i po co tam wchodziłeś głupku, ja bym tam nie wszedł, nie dość że ciemno to biega tam obcy"