Prometeusz
Prometheus
2012
powrót do forum filmu Prometeusz 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 8 
Wkurza mnie szczerze ciągłe porównywanie Prometeusza do sagi "Alien". Fakt, wiele
łączy obie te produkcje (np. reżyser, uniwersum, korporacja Weyland - Yutani), ale "Obcy"
był bardziej horrorem/dreszczowcem niż filmem SF. Prometeuszowi bliżej do innego
filmu Scotta, a mianowicie "Blade Runner'a". Głębokie przemyślenia na temat ludzkiego
istnienia, zawiła fabuła zostawiająca furtkę do przemyśleń i tworzenia własnych tez (kto
pamięta końcówkę "Łowcy Androidów" z wersji reżyserskiej wie o czym mówię), długie
ujęcia i co najważniejsze - masa klimatu. Dodatkowo jeszcze mogę powiedzieć, że
właśnie w tym filmie osobiście dopatrzyłem się rozwiązania zagadki dotyczącej
człowieczeństwa Meredith Vickers. Plus dla Scotta należy się także za warstwę
estetyczną dzieła. Muzyka, efekty, zdjęcia, kostiumy, rekwizyty... Ten człowiek to
perfekcjonista. Dla mnie "Prometeusz" jest najważniejszym filmem science fiction i
stawiam go na równi ze wspomnianym "Łowcą...", "Odyseją Kosmiczną" Kubricka i
"Ghost in The Shell".
PS. IMHO "Prometeusz" cierpi na syndrom "Blade Runnera". Za 5-10 lat będzie zaliczany
przez wszystkich fanów gatunku do czołowych osiągnięć kina SF. :)
PS.2. Jako że pracuję w Multikinie to chyba jestem jedną z nielicznych osób i często
oglądam napisy końcowe. Nie wiem czy ktoś z was widział to samo, ale na samym
końcu napisów jest plansza z logiem korporacji Weyland - Yutani, a pod nią data:
10.11.12. Trailer drugiej części? Film Promocyjny z konferencji firmy tak jak w przypadku
"Prometeusza"? Czas pokaże. :)
W "Prometeuszu" nie było żadnej wzmianki na ten temat. Może po śmierci Weylanda, korporacja Yunati wykupi ich udziały i dojdzie do fuzji? A może było już w to opisane w którejś z części AvP (z tego co wiem to dużo tam odniesień właśnie do obu firm).
Lepiej nie doszukujmy się niczego w AVP:) Był temat/y (bodaj 5) które miały pytanie:"jak się ma Peter Wayland do Charlesa Bishopa Waylanda" . Ludzie zabrali głos ale do niczego nie doszliśmy:) Więc na niektóre pytania nie ma na razie odpowiedzi:)
Ja AvP nie traktuje jako kanonicznego rozwinięcia uniwersum. Zresztą tak samo jak 'Obcy-Przebudzenie' który był wg mnie maksymalnie przegięty. :)
Każdy film z rodem SF jest przegięty tak samo jest z Prometeuszem, ale przecież film to film - ma nam dostarczać rozrywki i "odrealnienia":)
Ja wiem. Ale dla mnie osobiście Obcy skończył się razem ze śmiercią Ripley w Obcy 3. Kolejna część była wyprana z niepowtarzalnego klimatu poprzednich części. W sumie to nie wnosiła nic ciekawego a tylko niepotrzebnie wskrzesiła Ripley...
wkurza mnie, że kogoś wkurza porównywanie czegoś do czegoś.
może w drugą mańkę? skoro nie można porównać filmu Scotta w uniwersum Obcego do filmu Scotta w uniwersum Obcego, to co można? Możesz napisać?
ps: a przemyślenia w tym filmie nie są głebokie, są płytkie