Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 190185
5,9 56 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

ale kłamią

ocenił(a) film na 8

Bóg stworzył człowieka a nie jacyś inżynierowie

ocenił(a) film na 10
kazuya666

W g Bibli, kościoła i innych religii napewno świat i człowieka stworzył Bóg natomiast Scott pokazuje nam tego hipotetycznego Boga i jak ten proces tworzenia mógł zostać zapoczątkowany. Ani w Bibli ani innych przekazach nie na opisu wyglądu Boga poza jego wyobrażeniami więc być może jego wygląd jest taki jak nam zaprezentował reżyser tego filmu.

Azawakh

Przecież ten temat to jawna podpucha do awantury na forum ;)
I nic ponad to :)

ocenił(a) film na 10
sandinista2600

No cóż Prometeusz próbuje odpowiedzieć na pytanie skąd jesteśmy i kto nas stworzył więc i autor tematu mógł poddać w wątpliwość tezę o stworzeniu gatunku ludzkiego przez Inżynierów. Ma do tego prawo.

Azawakh

Inżynierowie byli tylko Aniołami, prawdziwego Boga mamy poznać w sequelu zatytułowanym Paradise ;)

ocenił(a) film na 10
Azawakh

No i jeszcze jedno Inżynier to tylko nazwa, określenie stwórcy. Dla jednych będzie to Bóg dla innych Kriszna a jeszcze dla kolejnych wyznawców Jahwe lub Jehowa.

ocenił(a) film na 8
Azawakh

ale tam jest pełno tych inżynierów liczba mnoga a Bóg jest tylko jeden i ten jeden jedyny stworzył rodzaj ludzki a nie jakaś wataha "inżynierów"

ocenił(a) film na 4
Azawakh

Ciężko mi się z tym zgodzić. Bóg w chrześcijaństwie jest jeden, pozaczasowy i wszechpotężny. Jest to istota doskonała, źródło wszelkiego dobra. Blade, skore do przemocy mięśniaki, które można zabić lub podłączyć ich głowę pod 220V, niezbyt pasują do tego opisu!

Od razu też widać pewną sprzeczność w "Prometeuszu": Shaw to chrześcijanka nosząca na szyi krzyżyk, ale przecież ustalenia, do których doprowadziła ją praca naukowa, zdemolowały wszystkie dogmaty chrześcijaństwa. Jeszcze będąc na Ziemi, odkryła rzeczy, które są sprzeczne z objawieniami biblijnymi i generalnie cała teologią chrześcijańską. A jednak dalej wierzy, choć nie bardzo wiadomo - w co w tej sytuacji. Ktoś czepialski mógłby się przyczepić ;) ale mi akurat to się podoba, bo mam taki pogląd, że prawdziwa wiara musi być wbrew dowodom i wbrew światu.

washingtonirving

Ktoś stworzył tych mięśniaków, a Boga mamy zobaczyć w sequelu.

ocenił(a) film na 5
washingtonirving

Tu nie chodzi o pogląd, tylko na tym polega samo pojecie wiary, bo jedynie jesteśmy uwieżyć w cos co nie postrzegają nasze zmysły, coś co nie znajduje jednoznacznego potairdzenia w rzeczywistości. Bo trudno nazwać wiarą coś, co jest dla nas namacalne i oczywiste.

ocenił(a) film na 4
Shambler

Pełna zgoda. Z tym, że jest pewna różnica między wiarą w rzeczy, których nie można ani potwierdzić, ani im zaprzeczyć - a wiarą wbrew własnym doświadczeniom i zebranym dowodom.

Shaw ustaliła przede wszystkim, że nie jesteśmy jedynymi inteligentnymi i świadomymi organizmami biologicznymi. Potem doszło jeszcze poważne przypuszczenie, że możemy być wynikiem jakichś eksperymentów, prowadzonych przez te starsze organizmy. Musisz przyznać, że po takich odkryciach, poziom trudności zachowania wiary w Boga (takiego, o jakim opowiada Biblia i ksiądz w kościele) co nieco wzrasta :)

washingtonirving

Prawda. Bardzo ciekawa dyskusja. Ridley "Celowo" skonfrontował wiarę w ufoludki i wiarę w Boga. Tzn: osobą bardzo wierzącą jest tu to Shaw która po "tragicznych" przejściach dalej uważa że Bóg istnieje przez co zakłada swój krzyżyk. Inżynierowie jako aniołowie - tak ale jako mroczne. Po części rozumiem rozgoryczenie zagorzałych katolików filmów o Ufo. Ale przecież nie jest do końca pewne że Inżynierowie nas stworzyli - tylko że zasiali życie. I to nie jest powiedziane że scena początkowa jest ukazana na ziemi - ona mogła zdarzyć się na każdej inne planecie...

ocenił(a) film na 4
kazuya666

Typ co ma trzy szóstki w ksywce pisze coś takiego.... synek, sam w Boga nie wierzysz, inaczej traktowałbyś poważnie symbolikę liczb Biblijnych. Powiedz mi więc, po co ta prowokacja?!?!