chińczyk i biały i ta scena:
-uruchom napęd jonowy
-ale to zrobi z nas pocisk
a później ręce w górę i w rogal.
Dawno nie oglądałem tak słabego filmu a ten patos mnie rozwalił całkiem. Brakowało
jeszcze tylko żeby czarny janek był żydem, chińczyk katolikiem a biały muzłumaninem...