W sumie cóż miała mówić skoro pewnie była sama w szoku jak dowiedziała się, że jest w ciąży choć teoretycznie nie mogła być. Pytanie nasuwa się kolejne czy miała z kim porozmawiać o tym trilobicie? Pewnie nawet jeśli by chciała o tym komuś powiedzieć to nie było na pokładzie takiej zaufanej ososby bo jedyną jej bliską osobą był Hollowey, który został uśmiercony przez Vickers po rozpoczęciu mutacji. Tym samym Shaw pozostała sama ze sobą ze swoim problemem ale niestety tak właśnie jest w życiu, że nawet w zakładach pracy nie mamy przyjaciół a tylko znajome twarze, którym lepiej jednak nic nie mówić bo mogą nam tylko zaszkodzić zamiast pomóc...

jakie znajome twarze ? to była misja kilku osób, które miały współpracować. Jak zobaczyła tego stwora to powinna powiedzieć innym, że coś jest nie tak z tą mazią itd., a tu nic ...