Jeśli słyszałeś coś dobrego na temat tego filmu, to nie wierz temu.

Przez pierwszą część obserwujemy historię ochotnika zaciągającego się do wojska, który jednak z zupełnie nieprzekonujących nas powodów nie chce dotykać broni. Jego infantylne i irytujące zachowanie powoduje, że jest już nam wszystko jedno, kiedy za...

Zdziwiłem się dosyć grubo, gdy zobaczyłem że film ten jest w top 40 i w takim jeszcze budżecie.
W filmie tym widzę za dużo minusów. Prawie wszystko przesadzone za bardzo, a reszta kiepsko wykonana. W pierwszych sekundach efekty specjalne- porażka. wykonanie audio w całym filmie- porażka. Casting.... Vince...

6/10 tylko za historię, trochę z sentymentu za Gibsonem, który taki film chyba jednak musiał zrobić. Jaki? Pod publiczkę. Typowy hollywoodzki, jakich wiele w historii amerykańskiej kinematografii. Ale przede wszystkim na tę i tak chyba zawyżoną ocenę zapracował Hugo Weaving. Każda scena to popis tego mocno...

widząc ludzi "wierzących", którzy kopią granat w kierunku nieprzyjaciela. "Bóg jest po naszej stronie"! Wszystkie matoły na wszystkich polach bitew tak myślą. Że Bóg jest po ich stronie i pomoże im zabijać. Jakim trzeba być idiotą, aby coś takiego myśleć?

Na początku byłem zniechęcony po niektórych hejtach ale postanowiłem sam wybrać sie do kina oraz ocenić. Jak napisałem ten film miazdzy niektórzy piszą ze sceny przed wojną są strasznie nudne mi sie film podobał od początku do końca. A sceny wojenne to po prostu bajka tak dobrych scen wojennych w filmie nie było od...

Święty Desmond reprezentuje religię marksizmu. Jest to element promowania odmieńców jako czegoś normalnego a może i nawet lepszego od normalnych. Teraz sanitariusze a jutro dowiemy się, że wojnę wygrali tylko tęczowi żołnierze US Army. To jest w ogóle dziwny film bo to takie pomieszanie filmu religijnego z...

Słaba fabuła. Tylko sceny walki zostały przedstawione realistycznie. Chybiony tytuł filmu. Nie zauważyłem tam żadnej "przełęczy" a jedynie urwisko.

Film masakra arcydzieło wiara człowieka, która daje nadzieje.

Serio, wynudziłem się jak diabeł na mszy.

............

czy ktos z licznych fanow tego `dziela' jest mi w stanie wytlumaczyc powod tej fascynacji? Niestety nie znajduje w tym filmie absolutnie nic wartego uwagi. Ostatnim tak zlym filmem ogladanym przeze mnie w kinie byl zmierzch... Podobnie zakrywalam oczy, bedac pod wplywem szoku i niedowierzania tym co widze.

niestety jako calosc nie nadaje sie do niczego. zaluje straconego czasu.

Za dużo amerykańskiego patosu.

oby nasz polski bohater - Witold Pilecki doczekał sie takiego upamietnienia, bo na takie zasłużył.

Gibson totalnie mnie zawiódł, patetyczny klimat który sprawdził się w Walecznym Sercu tutaj niestety nie zdał egzaminu. Teresa Palmer i Andrew Garfield to też kompletna klapa. Zadziwiające że ludzie tak wysoko oceniają ten film, bo ja mam wrażenie że choć Gibson próbował stworzyć podniosły i epicki film o Doss'ie to...

jak bóg, czy wiara i mnie życzyłbym sobie być ratowanym przez takiego religianta...

chyba już dość 'banowania' Mela, wytrzymał długi czas będąc na aucie, chyba pora pomóc mu wrócić, a fanów 'kultowego' (chociażby za serię ZB i MM a to i tak mało powiedziane) Gibsona i nie tylko ich zachęcam do wizyty w kinie. W końcu coś oprócz standardowych Marvel, DC co fajnie będzie się w kinie oglądało, a...

Film po zwiastunie oraz sposobie umiejętności przekazania wydarzeń jakie miały miejsce przez Gibsona są znakomite i tylko on potrafi to w taki sposób zrobić że film zostanie nam w pamięci pozytywnie do końca życia podobnie jak w przypadku Apocalypto czy też Pasji i Braveheart. Cieszmy się że taki talent reżyserski znów...

Możecie przeczytać historię głównego bohatera w książce "Nietypowy bohater". Ciekawa historia i wyjątkowa postać jak na realia wojny. Facet był Adwentystą Dnia Siódmego i jak dla mnie udowodnił ze chrześcijaństwo może być być praktykowane nie tylko od święta ale i ogniu walki. Z niecierpliwoscią czekam na film

To chyba w tym filmie najbardziej rzuciło mi się w oczy. Banda dorosłych facetów gania to w jedną to w drugą stronę rozrywając się na strzępy czym popadnie. To nie ich wina bo wykonują tylko rozkazy swoich zadufanych rządów, żeby stojące nad nimi korporacje i banki mogły się obłowić. Zwykli ludzie nic tu nie znaczą....