Naprawdę dobry! 8/10. A wy się jakimś Avatarem podniecacie...
bez przesady, po pierwsze, aż taki dobry nie był (raczej średni, bez wielkich zaskoczeń), a po drugie, do 'Avatara' nawet nie ma co go porównywać
Zeczywiscie spoko film, z moimi ulubiencami zreszta ;p Jim Beaver and Paul "fast" Walker ;p ale nie faworyzujac ich, sam obraz byl spoko, takie kino z dreszczykiem klasy B..oldschool ;D jak Expendables ;D ...are u there Candy Cayne ? :)