Zdecydowanie nadinterpretujesz.

"Dla mężczyzn - - jakim nie nalezy byc w stosunku do kobiet - - czyli zbyt miłym, miałkim, miękkim, zbyt idealistycznym, to jest pułapka dla faceta."
Nie! Michał był strasznie zazdrosny o Lenę i to głównie z tego powodu ich związek się rozpadł. Myślisz, że jakby był twardy to by ona do niego wróciła? Przyjechał, udawał miłego faceta, myśląc, że Lena do niego wróci. Niestety się przeliczył, gdyż na ratowanie związku jest już za późno.

"Dla kobiet - - pokazuje ich wlasne reakcje na miękkiego męża - - szukaja przeciwienstwa, mocniejszych wrażeń,bardziej zdecydowanego, poznaja wtedy siebie same, "
O jakich mocnych wrażeniach piszesz? "Poznają siebie same"? Bez przesady.

Chętnie nawiążę polemikę:

"Myślisz, że jakby był twardy to by ona do niego wróciła? Przyjechał, udawał miłego faceta, myśląc, że Lena do niego wróci."

Odnoszę nieodparte wrażenie, że Michał zawsze był miękki, był za dobry, za miły - na takiego mi wygląda - taki typ charakteru.
A, że był zazdrosny, to być może właśnie z jego charakteru wynikało - czyli z tych powodów, nie był wystarczająco atrakcyjny dla niej - pewnie gdy zauroczenie nim juz minęło.

To jakby jedno wynika z drugiego.

Zresztą Lena zdaje się mówi, "... to z rozczarowania..' , mówi tak wtedy, gdy przyznaje, że miała kochanków, w co Michał nie wierzy, mówi -"... to niemożliwe, nieprawda..." - czy jakos tak. A Lena zdecydowanie potwierdza.
Jeśli jest inaczej, to dlaczego z jej ust padaja te słowa "... z rozczarowania.."?

"...szukaja przeciwienstwa, mocniejszych wrażeń,bardziej zdecydowanego, poznaja wtedy siebie same... "

A zdanie o kobietach wynika z pierwszego.
Logiczne, jeśli coś nie tak z mężem, facetem, chłopakiem - nie ten charakter, jaki okazuje się kobiecie tak naprawdę odpowiada - a to wychodzi czasami w praniu, po kilku latach - szukają przeciwieństwa albo przynajmniej uzupełnienia brakujacych cech u następnego partnera.
Wtedy poznają same siebie.

Poznają same siebie, bo czy Lena musiała zdradzać z wieloma (dwoma facetami) - najprawopodobniej dalej jest z innymi parterami, nie jest w stałym związku z jednym, czyli znowu logika - odnalazła siebie, potrzebuje wrażeń mocniejszych niz w zwiazku z Michałem.

Po prostu oni do siebie od początku nie pasują - zauważ, ona jest atrakcyjną kobietą (hmm Budzisz-Krzyżanowska kiedyś interesująca była), Michał, pewnie przystojny (miłośnikiem męskiej urody nie jestem) - ale wokól niej pewnie zawsze są jacyś inni mężczyźni.
Zdradziła bo wybrała kogos atrakcyjniejszego niz Michał - tu nie o urode jego chodzi - tylko o jego charakter.

I wracamy do punktu wyjścia:

Dla mężczyzn - - jakim nie nalezy byc w stosunku do kobiet - - czyli zbyt miłym, miałkim, miękkim, zbyt idealistycznym, to jest pułapka dla faceta."Co nie znaczy żeby byc gburem i chamem - więcej stanowczości i lekkiej - niechamskiej - dominacji nad kobietą.

Takie jest moje wrażenie, a Kieślowski to wyłapał , zaobserwował.

Ale,... przyjmuję polemikę.

to żaden instruktaż , po prostu nie pasowali do siebie i tyle
po drugie nie chodzi tu o to "... jakim NIE NALEZY BYĆ w stosunku do kobiet - - czyli zbyt miłym, miałkim, miękkim, zbyt idealistycznym, to jest pułapka dla faceta..." można być takim tylko trzeba mieć kobietę która będzie miała takie potrzeby i to to doceni , pani w filmie najwyraźniej nie

Justyna - około 80 % kobiet, ma takie potrzeby, a już na pewno ma takie potrzeby, 95% AtraKcyjnyCh kobiet.

Do takich należy filmowa bohaterka - Lena, czyli Budzisz Krzyżanowska. Widać po rysach twarzy, to ostra atrakcyjna kobieta, takie maja temperament i miły chłopaczek - taki jak Michał - nie ma u nich żadnych szans.

Jest tak, bo maja szeroki wybór mężczyzn, którzy są w stanie ich potrzeby - w duuużym skrócie tzw. atrakcyjnego życia, zrealizować.

No tak juz jest, tak natura to zaprogramowała.

Michał jest skazany na te mniej atrakcyjne kobiety, bo one mają mniejsze wymagania, ale on o tym jeszcze nie wie.

około 80 % kobiet, ma takie potrzeby, a już na pewno ma takie potrzeby, 95% AtraKcyjnyCh kobiet. - co to ma być? nie masz pojęcia o tym człowieku, nie jesteś kobietą,boże, myślisz ,ze każda atrakcyjna babka chce mieć przeciwieństwo tego gościa w filmie? masz więcej takich statystyk, zapodaj pośmiejemy się

po pierwsze - - to "atrakcyjne życie"co masz na myśli ? - takie babeczki, jak ta w filmie, to niezłe lecą na kasę, zgadzam sie, wiec nasz pan michał odpada od razu,
po drugie, a co jesli kobieta jest piękna, atrakcyjna a nieśmiała - bo wiele takich- co wtedy? tez szuka macho z kasą? ????, jak uważasz nasz socjologu?

;D -'... zapodaj pośmiejemy się ...' Już Ciebie Lubię.

Nie no pewnie, jak jest niesmiała, i da się oko zawiesic na niej, to jest suuper!
Cudownie nawet.
Szuka na pewno jakiegoś gościa, i pewnie dobrze, żeby przy okazji gołodupcem przez całe życie nie był, fujarą tez nie.

Zresztą na pewno znajdzie, jak nie ona, to ją ktos znajdzie - prędzej czy później, ma jak w banku.

nieźle masz chłopaku namieszane pod sufitem...nie wiem skąd wyniosłeś swoje teorie pseudo-socjologiczne...