malo osób tutaj wspomniało o doskonałej roli Brada Pitta... wsord jego dośc podobnych ról - tutaj grał wyśmienicie cygana z zajebistym akcentem :D
film wart uwagi, aczkolwiek nie jest to typowe kino jak "ojciec chrzestny" - blizej temu do Ocean Eleven etc.. ale z 2 poziomy wyżej :)
bo takie chyba było założenie, żeby się trochę z gangsterów pośmiać. Ja się uśmiałem niesamowicie. Motyw niezniszczalnego ruska świetny i cygańskie gadki których nikt nie rozumie.