Delta Parany, Ameryka Południowa. W labiryncie rzek i strumieni, z dala od cywilizacji, Alvaro prowadzi skromne i samotne życie. Ścinanie drzew i łowienie ryb to jego codzienna praca. Jego homoseksualność i zamiłowanie do książek sprawiły, że stał się znany w tym zapomnianym regionie Argentyny.
Jedyną łączność między ogromnym obszarem kanałów i małych wysepek a stałym lądem i miastem zapewnia prom "La Leon". Kieruje nim porywczy El Turu, dla którego przemoc jest stałym elementem kontaktu z drugim człowiekiem. El Turu postrzega odmienność Alvaro jako zagrożenie i jest zdeterminowany, żeby go prześladować.
Świat Alvara to świat rzek i strumieni. Na wyspie przy argentyńskim wybrzeżu, gdzie wydaje się, że czas stanął w miejscu, próbuje on zdobyć środki na skromne życie. Utrzymuje się jedynie z łowienia ryb i wycinania trzciny. Alvaro jest gejem i kocha książki - to stawia go poza nawiasem społeczności. Opuszczoną wysepkę na środku oceanu łączy z lądem jedynie El León. Jest to mała łódka kapitana El Turu, który raz dziennie przewozi mieszkańców wyspy tam i z powrotem. Sam El Turu każdego dnia staje za sterem. Twardy, a czasami brutalny kapitan jest przekonany, że Alvaro stanowi zagrożenie dla samotnej wyspiarskiej społeczności, jej wartości i zalet. Ponieważ po cichu uważa się również za władcę tego świata, jest zdecydowany walczyć o jego wartości. Nietolerancyjny i nieubłagany, dręczy Alwara ilekroć ma ku temu okazję. Jego agresja narasta. Tak naprawdę jednak, żyjąc za fasadą tradycji, El Turu ukrywa wewnętrzne uczuciowe rozterki...