Bravo! nic dodac, nic ujac....ta metaforyka...uwielbiam :P

Ok.. mi się wydaje, że przynajmniej większość z tego co twórcy chcieli widzowi przekazać zrozumiałem, a mimo to film mnie nie zachwycił. Chyba, że coś mi umknęło. Mógłby kolega przedstawić swoją interpretację filmu?

Wysoka ocena tego filmu jest dla mnie nieporozumieniem.
Film epatujący przemocą,niejednoznaczny co tu akurat nie jest zaletą,płytki emocjonalnie bo na jednej nucie.Jedynie obraz i dźwięk może się podobać.
Główny wątek uwspółcześnionej Golgoty przeszarżowany.Wątki poboczne to zapchaj dziury.Kostas w roli podobnej do Lectera...
P.S
Osoby,które pozwoliły sobie ocenić ten film wysoko,powinny zastanowić się,czy fakt,że wydaje im się iż odkryły jakąś głębię,nadinterpretowały go,lubią przemoc i brutalność
a przez to wydaje im się,że rozumieją więcej niż inni mogą wytykać pozostałym niskie oceny
Ale cóż,tak to jest gdy da się głupcom oceniać...

Chwała Ci mędrcze za otwarcie oczu nam ociemniałym, przecież to my głupcy teraz dopiero dzięki Tobie możemy dostrzec naszą ślepotę :)
Hahahhahahha
A jaki są teraz realia? Jaka jest teraz rzeczywistość? Otóż pełna przemocy i brutalność. Nikt nie mówi że jest to film wybitny ale nikt nie powinien kwestionować świetnej próby umiejscowienia Golgoty w takiej rzeczywistości w teraźniejszości. A jeśli ktoś jest kolejnym w naszym pięknym kraju malkontentem któremu się nic nie podoba i mało zrozumie to nic nie poradzimy.
Podejrzewam że w szkole to miałeś/masz słabą dwóje z polskiego bo z interpretacją nawet prostą i oczywistą sobie nie radzisz ale nie przejmuj się są filmy które na pewno z łatwością ogarniesz i gdzie tak rażąca Cię przemoc nie zaboli Twoich wrażliwych oczu np.Bambi czy Teletubisie.
.
P.s
Normalnie nie marnowałbym 15' życia na odpisywanie takiemu głąbowi któremu wydaje się że zjadł wszystkie rozumy ale jak czytam takie głupoty to nóż mi się w kieszeni otwiera i nie mogłem przepuścić takiej zniewagi.
Chłopie obrażasz pewną cechę której Tobie brakuję a która cechuję wiele osób.....domyślasz się mędrcze jaka to cecha? Nie?
Podpowiem........Inteligencja! :)

Dokładnie, ocena 5.8 to śmiech na sali. Jest w filmie mnóstwo wątków i symboli, które samemu trzeba dostrzec, powiązac i rozwiązać. Dziś ludziom trzeba podawać wszystko na tacy. Ostatnia scena filmu dla mnie mega poruszająca i zapadająca w pamięć. Widziałam ten film parę lat temu ale od tego czasu o nim pamietam, zawsze siedzi mi gdzieś w głowie. No i niepowtarzalny soundtrack.

Popieram w całej rozciągłości!Aż sam sie zastanawiam czemu nie dałem dychy, bo jak nie takim filmom to jakim?