Pozytywny film. Trochę bardziej dopracowana fabuła i można by z powodzeniem eksportować taki film. Krytycy powiedzą że to wszystko już było i mają częściowo rację, ale w krajobrazie Moskwy jeszcze nie i to jest wystarczające żeby taki film uznać za ciekawy. To co trochę razi to brak budowania napięcia przy wielu scenach tylko przeskok i już np jedziemy powitać obcych bo tak, albo nagle obcy pojawia się na szczycie bloku. Efekty wizualne na ogół bardzo dobre. Można się przyczepić do dynamiki poruszania obcych i wnętrza statku które szczególnie można było zbudować w tradycyjny sposób. Za to efekty katastroficzne, czy przejazd pojazdu opancerzone naprawdę bardzo fajne.
Ten film nie jest przeintelektualizowany i nie ma tu faktycznie czegoś nowego czego byśmy w filmach tego typu nie widzieli. To dość prosty schemat, osadzony w klimacie miejsca którego jednak zazwyczaj nie mamy okazji oglądać. Obcy wyglądają jak ludzie i nie mają problemu z szybkim opanowaniem naszego języka, a nie rysują kółka atramentem :) Nie czuję się jednak rozczarowany takim podejściem, ani wykonaniem (wręcz przeciwnie to Arrival mnie bardziej zmęczył). Całość wizualnie i aktorsko jest niezła. Sama akcja i fabuła ujdą.