PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=392307}

Przygoda w Paryżu

Un Monstre à Paris
6,8 5 605
ocen
6,8 10 1 5605
Przygoda w Paryżu
powrót do forum filmu Przygoda w Paryżu

Szczere Serce

ocenił(a) film na 8

Tak właśnie powinna wyglądać animacja, przeznaczona dla tych nieco starszych
dzieciaków. Prawdę mówiąc, to i dorośli śmiało mogą z niej wynieść pozytywną
energię. ''Przygoda w Paryżu'' ma w sobie od groma zalet, które jako całość, tworzą
spójną i udaną rozrywkę.
Nie warto doszukiwać się przesady w pomyśle, na ''zmutowaną pchłę'', która na
pierwszy rzut oka, wydaje się być zagrożeniem dla społeczeństwa. Symbolizuje ona
odmienność, którą twórcy celowo ukazują, wcale nie będącą czymś złym, bo jak w
tym przypadku widać, wręcz przeciwnie. Francoeur chce być dobry i jest dobry.
Nasz antybohater, mimo, iż jest ''inny'', posiada szczere serce i szuka zwykłej
akceptacji. W dzisiejszych czasach jest to normalne zjawisko, a spychanie na
margines społeczny kogoś za swój wygląd, pochodzenie, poglądy, odmienność czy
chorobę, czyli ''inność'', stało się nagminnym procederem.
Oczywiście sposób w jakim stworzony zostaje ''wyrzutek'', to czysta fantazja, ale w
animacji różne chwyty są dozwolone.
Francuska ''bajka'' z niecodziennym pomysłem na historię, tworzy świetną przygodę,
której doświadczają przesympatycznie bohaterowie, a o którą dziś jednak trudno w
kinie. Mi osobiście z całej ekipy, tym razem najbardziej do gustu przypadła płeć
żeńska, a dokładnie Lucille. Lecz i jej kompani starają się budować atmosferę
dobrej zabawy i brawury. Nie ma szans, aby z ekranu wiało nudą. Oczywiście ciągle
mówię za siebie.
Wszystko to otulone jest niezłą, klimatyczną ścieżką dźwiękową, urozmaiconą
kilkoma fantastycznymi, wpadającymi w ucho, piosenkami.
Paryż za dnia jest ukazany w jasnobłękitnych barwach, które przypominają akwarium,
niekiedy snuje się tu po bruku lekka mgła, nocą zaś, emanuje z ulic ciepło,
żarzącego się światła, które przypomina do złudzenia ogień.
Wszystkie budynki, mosty, wieża Eiffla, wnętrza pomieszczeń, teatr czy chociażby
garderoby, ociekają kapitalnymi szczegółami.
Postaci, zwłaszcza mężczyźni, to drobne karykatury, a kobiety cudne i wytworne, jak to
u Francuzów. Dzięki sprawnej technice jakiej użyto, wszystkie gesty, bardzo realne
ruchy ciałami, mimika twarzy, sprawiają, że przerysowania ludzi, nie powinny nas
irytować. Wręcz przeciwnie. Nabieramy do nich większej sympatii i stajemy po ich
stronie.
Następnym plusem jest mocno dopracowany dubbing i bardzo dobre tłumaczenie
tekstu. Dialogi wciągają w całą intrygę i absolutnie nie męczą. Oczywiście jest też i
miejsce na humor i kąśliwe uwagi. Widać tu porządną reżyserię.
Mamy tu do czynienia z płynną i odpowiednio skrojoną produkcję, powstałą przy
pomocy bardzo dobrej ''kreski'', w której zastosowano setki kolorów, odpowiednio ze
sobą zespolonych i pocieniowanych. I chyba nic tu nie ma prawa się gryźć ze sobą.
Pewnie niektórzy i tak będą marudzić podczas seansu, ale my rodzinnie, bawiliśmy
się przednio, zwłaszcza, że nie spodziewaliśmy się zbyt wiele po tej animacji.
Ocena 6.8 i mała popularność ''Przygody w Paryżu'', nie wróżyła aż tak pozytywnego
zaskoczenia.
To druga francuska ''bajka'', tuż po ''Łowcach smoków'' o której mogę śmiało mówić
w przewadze superlatyw, a może i nawet w samych superlatywach. Z miejsca staje
się naszą ulubioną jak i wyżej wymieniona, a ocena 8/10 jest na to dowodem.
Jak widać w Europie chyba tylko ludzie z nad Loary i Sekwany potrafią wypuszczać na
świat udane produkty dla dzieciaków. Pozostali z różnym skutkiem.

ocenił(a) film na 6
djrav77

Trochę przesłodziłeś fakt tytuł ten jest sympatyczny, całkiem porządnie zrobiony, ale reszta jest raczej bez polotu, nie wzbudza emocji i raczej się zapomni o tym wszystkim nie licząc muzyki która jest niewątpliwie chwytliwa i paru ładnych scen.

6.8 jak najbardziej na miejscu.

ocenił(a) film na 8
SaoSin

Być może, ale na częste sięganie po gatunek jakim są animacje z racji tego, że oglądamy je razem z córką, dla nas akurat ta jest tą wyjątkowo udaną. Mam natomiast zastrzeżenia do innych, wyżej ocenianych na filmwebie, ale to już indywidualna sprawa.

ocenił(a) film na 6
djrav77

Żeby znaleźć coś dobrego trzeba się naszukać bo telewizja i strony zawsze wyjdą z tymi najbardziej popularnymi rzeczami.
Swoją drogą warto zaglądać też w gatunki kinowego Anime. Azjaci potrafią pokazywać uczucia w tym fachu.

ocenił(a) film na 8
SaoSin

Właśnie przed laty miałem okazję natknąć się, zupełnie przypadkiem w tv, na anime dosłownie świetną pod względem fabuły i formy.
Niestety problem tkwi w mej niepamięci tytułu.
Chętnie pokazałbym tą ''bajkę'' swojej córce. Może kiedyś się uda.

ocenił(a) film na 6
djrav77

Jak szukasz uczuciowych tytułów to polecam "5 centymetrów na sekundę" albo "Ziemia kiedyś nam obiecana" oba tytuły bardzo podobne mnie przypadł do gustu ciut bardziej ten drugi

A co do tej bajki może chodziło ci o "Mój sąsiad Totoro" to bardzo stara bajka i z pewnością zadowoli małe pociechy ja na to za stary byłem :p

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones