Film wypożyczyłam ze względu na to że reżyserem jest Wes..... pełna nadziei włączyłam go z przyjaciółką i...... poczatkowo pomyślałyśmy że chyba facet pomylił kasety i dał nam jakąś komedieee...... :)Byłam strasznie zawiedziona po obejżeniu tego filmu, ale przynajmniej rozbawił mnie w niektórych momentach......
Ciekawe, bo Twój komentarz rozbawił mnie nie tylko "w niektórych momentach". Nie wiem jak można powiedzieć, że ten film jest śmieszny, chyba że ktoś jeszcze nie dojrzał do takiego kina. Rozumiem, że nie każdemu może się spodobać "Przyjażń ...", ale to, co Ty napisałaś, to już przesada. Takim komentarzem stawiasz film w bardzo niekorzystnym świetle i przez to kilka osób może go ominąć szerokim łukiem i wiele by stacili. Nie czepiałabym się gdybyś napisała, co konkretnie Ci się nie podobało, jakoś uargumentowała swoje twierdzenie, iż film jest głupkowaty i śmieszny.
Komentarz mówi sam za siebie. W tym przypadku horror był oglądany z koleżanką, co jest grzechem śmiertelnym, jeżeli chodzi o oglądanie kina grozy. Wtedy każdy, nawet najstraszniejsze dzieło grozy będzie komedią, tak więc nie ma co się sugerować tym postem :/
Zgadzam się z założycielem tematu. Ten film to taka kupa że można się popłakać. Ludzie sama fabuła tego filmu woła o pomstę do nieba. I że coś takiego reżyserował Wes...
Jeśli Was trzymał w napięciu ten film, czy jakkolwiek inaczej. To ja bym chciała wiedzieć co uważacie za kiepski horror ?
Hm.... moim zdaniem żadnego filmu nie należy omijać szerokim łukiem. Ale nadal uważam, że film był tandetny. Efekty specjalne - ja rozumiem, że jest stary ale pomimo wszystko. Ogólnie pomysł trochę na siłę. I nudził. I na pewno nie straszył. A chyba jak w tym gatunku film nie trzyma w napięciu jest stratą czasu. Bo nie wzbogaci osobowości. To tylko te 'moje' argumenty.