Przyjaciel gangstera Forum

to się przyjemnie ogląda, a parę tekstów świetnych: mamy złą wiadomość: straciliśmy mercedesa... ale mamy też dobrą: odzyskaliśmy bmw - moglibyście nie żonglować moimi samochodami? (tak jakoś to było, w danym kontekście, było extra)

Najlepsze było oczy konia ;D

Czy nie zauważyliście jaki szczupły jest w tym filmie Depardieu? Doskonała komedia, ale momentami tego aktora w ogóle nie można było poznać.

A to przykład dobrej francuskiej komedii i akcji, poza tym tu zauważyłem że francuski aktor potrafi zapaść w pamięć po jednym zdaniu, przynajmniej w moim przypadku to im się udało

jaką w życiu widziałem.

Najlepszy był komunikat policji: Napad na sklep, ukradziono 15 euro i pierdzącą poduszkę.

Przyjaciele poznali się w więzieniu.

Największy przygłup porwał największego przestępce.

Prawdziwa przyjaźń męska jest piękna.

Dobra komedia.

Super! bardzo fajny film...
Znacie jakies podobne - nie glupkowate komedie?

W życiu bym nie pomyślał ,że w trakcie seansu ''Przyjaciel
gangstera'' będą momenty na których będę się zwijał ze śmiechu
jak dzieciak. Na prawdę duże zaskoczenie na in plus. Rzadko się
to zdarza podczas komedii jakie w ostatnim czasie widziałem. Ale
wszystko to nie tyle za sprawą sprawnych i wyjątkowych...

Śmiechu pod dostatkiem , świetne dialogi oraz znakomite role Jeana Reno i Gerarda Depardieu.Moja ocena 9/10.

Bdb komedia :)

Bardzo dobry film . Raczej już taki klasyk , napewno warto zobaczyć

A ja sie uśmiałam jak mało kiedy. Zabawna rola Depardieu ;)

Naprawdę doskonały film! Depardieu pokazał kunszt aktorski! Film bawi od pierwszej do ostatniej minuty. GORĄCO POLECAM!!!

Uśmiałam się .....

polecam wszystkim, świetne teksty i świetni aktorzy to trzeba obejrzeć :)

.

Obejrzałem wczoraj i stwierdzam że kapitalny jest ten Film 10/10 !

Lubię francuskie komedie. Francuskie kino akcji również. Lubię Gerarda Depardieu i Jeana Reno. Z takiego połączenia musiało wyjść coś dobrego. I wyszło. Bardzo fajna, oryginalna komedia. Świetna gra aktorska, szczególnie Depardieu. Rewelacyjnie zagrał idiotę. Nasuwa się pytanie. Czy Quentin naprawdę był taki gługi czy...

Komedia ma bawić. Ta bawi. Odstresowałam się, zresetowałam i dobrze spędziłam czas. Jest uśmiech, absurd, akcja, a nawet nieco wzruszenia. Aktorsko też bardzo na tak.