i tyle w temacie.
Boguś zagrał chyba najlepszą rolę w życiu (mimo, że Psy były też genialne).
Film świetny pokazujący, że o życiu człowieka decyduje przypadek.
Czy aby napewno decyduje przypadek ? A może jednak przeznaczenie ? Ten film chyba jest trochę głębszy...a może to w tym tkwi siła tego dzieła, wiele interpretcji.
W każdej z historii występuje inne zakończenie. Niekoniecznie rozpatrywałbym to jako przeznaczenie.
Gdyby rozumieć to w twój sposób, to jednak przykładamy w pewnym sensie trochę rękę do tego przeznaczenia.
Moim zdaniem koniec każdej z historii zdecydowanie pokazuje, że chodzi tu o przeznaczenie. Niezależnie od wcześniejszego przypadku, koniec końców wychodziło na to samo. Sam tytuł jest przewrotny, skłania do zastanowienia, czy aby na pewno ten przypadek w pełni rządzi ludzkim losem i wyciągnięcia wniosków.
no nie na to samo bo w 2 dwóch pierwszych przypadkach jego życie się komplikowało ale nie wsiadł do samolotu do którego wsiadł za trzecim razem kiedy właśnie wszystko przez jego rozważne zachowanie układało się dobrze, czego puentą może być to że nie warto narzekać jeśli nam się nie układa tak jak chcemy bo gdyby się układało to nie wiadomo czy właśnie wtedy nie wsiądziemy do jakiegoś samolotu...
Dla mnie ten film nie jest o przypadku czy przeznaczeniu tylko o poszukiwaniu siebie i o błędach które mamy prawo popełniać żeby obrać tę właściwą drogę. I o tym, że za każdym TW kryje się człowiek i wielkie tragedie z tym związane.
Bardzo dobry film, wiele razy zastanawiałam się co tracę lub zyskuję wybierając tą a nie inna drogę. W tym firmie akurat wszystko wskazuje na to ze właśnie żaden przypadek nie jest w stanie zmienić człowieka. Młody, niedoświadczony, błądzi ale tak czy inaczej trafia na dla siebie właściwą drogę.
Zgoła odwrotne mam spostrzeżenia. O tym, kim jesteśmy, stanowią sytuacje, w jakich się znajdujemy, które okazują się być w następstwie deterministyczne.
"żaden przypadek nie jest w stanie zmienić człowieka" - przecież on był zupełnie inną osobą w każdym z trzech wariantów.
Polecam Kobietę samotną czy Matkę Królów o Psy 2 nie wspominając.. Ale osobiście Lindę najbardziej lubię w Przypadku.
Serio? Dorosły człowiek dochodzi do takiego wniosku dopiero po obejrzeniu filmu xd dobry jak na polskie realia ale na pewno nie arcydzieło. Przy dzisiejszej wiedzy i świadomości film jest prosty jak budowa cepa.