Niektóre sceny były dobre, ale to jest film za wulgarny. Nie podobał mi się.
niby czemu za wulgarny?chciałabyś żeby film o psach był słodki i uroczy?!pokazuje polskie realia i mentalność Polaków. poza tym każdy chyba sam potrafi myśleć i wie na jaki film się decyduje oO.jeżeli przeszkadzają Ci przekleństwa to przerzuć się na filmy przyrodnicze gdzie nie ma brzydkich wyrazów oO. zawsze gdy ktoś się wkur. to przeklina,a w takim filmie pokazuje to tylko jego prawdziwość.przynajmniej film jest "szczery". w każdej dziedzinie są kontrasty, to czemu kur. w filmach miałoby nie być?! oO.
Przepraszam ale te bluzgi świetnie oddają klimat filmu. Zresztą nie dziwie sie Kazkowi na którego oczach zabito przyjaciół że w kułko zaczoł mówić "co to k... jest pier... to" te bluzgi to pozatym pokazanie Polaków. W końcu prawie codziennie słyszymy takie bluzgi na ulicy.
Weź, jak mnie wkurzają takie teksty że film jest zbyt wulgarny... A jaki dobry film taki właśnie nie jest? np. szklana pułapka, taxi driver, chłopcy z ferajny?? ... Mógłbym wiele wymieniać. Przed użyciem zapoznaj się z treścią filmu która jest na okładce, bądź skonsultuj się ze znawcą lub starszą osobą.
Jeśli chcesz obejrzeć naprawde WULGARNE polskie kino to polecam ci ten film:
"TO JA ZŁODZIEJ" z 2000 roku
http://www.youtube.com/watch?v=gMNMB0SxtL0
Tam pierwsze zdanie zaczyna się od najsłodszego i najbardziej uspakajającego słówka na calutkiej ziemi.
"PSY" to przy tym pan pikuś.
Nie jest wolgarny, uwazam ze wlasnie przez te bluzgi jest tak przejmujacy i parwdziwy. Gdyby ich nie bylo to byloby to sztuczne kino