Dla mnie lepiej od Deep red. Jak mam być szczery to film mnie tak wciągnął, że wogóle nie kontaktowałem ze światem. Po prostu ogląda się ten film na jednym tchu. Aktorstwo w porządku, muzyka teź choć jest jej nie wiele, a historia opowiedziana w filmie jest dobra. Można by się przyczepić, że jest trochę mało morderstw, ale nie tego się po tym spodziewałem, więc się nie przyczepię :) 7+/10