Jedna mała uwaga z mojej strony ......do filmu trzeba podejść obiektywnie ...........i to z kilku punktów
1) film jest ekranizacją komiksu , i z takiego punktu widzenia musi być brany ..........bo jak np , w takim SpiderMan'ie szukać realizmu (naciagane , ale mam nadzieję ze wiesz o co mi chodzi)
2) nie można mówić że "a w roli głównej jeden z najbardziej znienawidzonych przeze mnie aktorów kina akcji czyli Dolph Lundgren" , bo to twój prywatny osąd , .....dla niektórych Dolph lundgren świetnie się wcielił we franka ........nadając mu bardziej ...hmm.....szalony wyraz ........i frank jako szaleniec pasuje doskonale (a to już prawie moja prywatne opinia , ....naciskam : prawie)
3) film jest z początka '90 i jako taki musi być postrzegany , ....wiec porównywanie go do najnowszej (notabene - udanej ) adaptacji przygód Franka jest co najmniej nie na miejscu .........mówiąc terminologią graczy to jak porównanie Dooma 1 do Dooma 3 :p

a na koniec mała dygresja - film nie jest najwyższych lotów .......ale cofnij sie te 16 lat wstecz ..........i na tamtym pustkowiu adaptacji komiksów The Punisher wypada całkiem nieźle..........
pozdro

Ten film nie jest dla Ciebie - jesteś za młody, żeby potrafić ogarnąć jego niedoskonałości. Jeśli takowe są a na pewno są, to nie rzucają się (jak to ująłeś w sposób dramatyczny) aż tak w oczy. Jest to film pełen rozrywki i akcji a niektóre teksty filmu przez pewien czas zaistniały w mowie podwórkowej. Pamiętasz? Wątpię.
Ja pamiętam jak się ludzie zabijali o kasety VHS z tym tytułem i nie pamiętam żadnej osoby, która byłaby zawiedzona. Twoje "odradzam" jak dla mnie nie ma mocy.

no ja też pamiętam na vhsie to 15 lat temu,jedyne co w tym filmie zostało do tej pory to muzyczka-motyw przewodni,reszta jest tak tandetna że masakra, dobre dla dzieci chowanych w prlu,teraz jak to zobaczyłem to się uśmiałem, nie bądż taki sentymentalny to już sto razy lepsza Clasa 1999