Jako fan Punishera zawiodłem sie maksymalnie...Film jest luzna adaptacja komiksu Gartha Ennisa wydanego u nas 2 lata temu przez Mandragore. Komiks był ok ale tu zrezygnowano z wielu watkow przez co film traci na spojnosci (np postac Ruska-z filmu nie dowiesz sie o nim za wiele a jest to ciekawa postac) dodano wielu niepotrzebnych bohaterów co w rezultacie kompletnie pogrzebało ten film. Jesli jestes fanem zobaczysz to z przymusu, jesli nie to radze Ci trzymac sie od tego z daleka. Kup sobie lepiej komiks na allegro...
Koleś nieprzesadzaj, może i niejestem fanem dużym ale lubie postacie komiksowe a zwłaszcza Punishera. Dla mnie film był wporządku, fakt że troche go zjebali bo mógł być idealny, ale czekam na dwójeczke bo jestem dobrej myśli, a jak Ci się gra podobała bo dla mnie była świetna. Komiksów nieczytałem ale chętnie bym poczytał. A co uważasz o Punisherze z Dolphem Lundgrnem jako fan i jak Ci się podobał Tom Jane w roli Franka patrząc na jego gre a nie na film.
Wiesz co ? Jesli chodzi o aktorstwo to spoko, John Travolta luzak jak zawsze a i Tom Jane daje rade jako Punisher. Galerie pojebańców rezprezentuje niezle koles ktory gra Ruska (ale czemu on nic nie gada do ch&#a!! w komiksie gadal bez ustanku, nawet jak rzucał Punisherem przez ściany). Ten film nie przebił mi tego z Dolphem, tamten był mroczny i cieżki, bo taki ma być Punisher-świr z manią prześladowcza,a tu niestety zrobili z niego cipe z flacha w dłoni. Może w dwójce skupia sie na jego psychice bardziej czego mi i jemu sobie życze...
pisałes o grze ? Gra była zajebista, mogli zatrudnic tych ludzi od gry do scenariusza do filmu i byloby o wiele, wiele lepiej.
Czekamy na dwójke teraz ;) Jak zjebia to osobiscie ich powystrzelam.
ps. Dorwij ten komiks !!
Ja niestety byłem na tym w kinie ! FIlm czerpie garściami z filmów Sergio Leone , tyle że tu przez cały czas są same podchody i Punisher którego gra
chucherko Thomas Jane wcale nie wydaje się aż taki groźny , dal mnie to on nawet sympatyczny się wydaje bowiem Punishera powinien zagrać nawet THE ROCK ze względu na swoją posturę i tu byłby wielki plus a nie dali jakiegoś
takiego podlotka i w ogóle film w stylu zrobili zabili go i uciekł.Starałem się go obejrzeć raz drugi ale nie dałem rady.Jedyna dobra scena to ta z końca , to jedyna scena która była w oryginalnym czarno-białym Punisherze najlepszym komiksie na naszym globie.
the rock niespecjalnie by sie nadawał ,jest takim zabawnym napakowanym kolesiem a poza tym on jest maorysem albo samoa a jak wiesz frank castle jest biały , wydaje mi sie że Thomas jane jest ok ,tyle że film móglby być odrobinę mroczniejszy i brutalniejszy niż byl, fakt gra byla niezła .