ogólnie jakoś mnie nie zachwycił
minusy
- jak na film sensacyjny to mało akcji i raczej dość przewidywalny
- jak na ekranizację punishera to... cóż, jakimś fanem tego tytułu nigdy nie byłem a i film mnie wcale do niego nie przekonał.
plusy
- el mariachi ;] (chopak z gitarą)
- walka z ruskiem była śmieszna ;]
chyba lepiej wspominam starą ekranizację z Lundgrenem.
pozdro