Film nie jest dobry.
Beznadziejna scenografia, charakteryzacja ze sztuczną grą aktorów, kompletnie nie pasujących do odgrywanych ról.
Ale oczywiście szanuję Twoją opinię.
Pozdrawiam! ;-)

Dupa jas . Mi sie film bardzo podobal, nie wazne co mowicie. Wszyscy wymagają nie wiadomo czego a sami by nic nie potrafili zrobić. Nawet nikt sie nie zastanowi ze nie mamy (nie mieliśmy<?>) nawet żadnych możliwości zeby nakrecic cos na skale hollywood . A mi sie jednak bardzo podoba !

Jeśli nie ma się środków aby stworzyć film godny miana książkowego pierwowzoru, to po kiego grzyba się za niego brać? Właśnie przez takie pochopne decyzje, polska kinematografia nie jest w stanie się wybić.

ee tam, mi i tak sie podobalo. nie wiem co zlego w tym filmie

to jedno z najgłębszych den jakie kiedykolwiek oglądałam... Żałośnie sztuczni aktorzy i żałosne efekty wszystko żałosne...

Ale chyba nie bardziej od Ciebie.
Jeśli znasz jakieś inne słowo, prócz "żałosne", to podaj jakieś sensowne argumenty??

Chyba nie powiesz że role (WAŻNE ROLE) jak np Ligia i Ursus były dobrze odegrane co?? Nawet Linda nie był tak dobry jaki być potrafi. Winicjusz prawie jakby połknął kij, Cóżby tu jeszcze dodać.A no rzym się palił jak piec w Simsach i jedyne co mi się w tym NIENAJLEPSZYM moim zdaniem filmie podobało to Bajor jako Neron.i tyle

Czemu tak nisko ? Efekty spacjalne - dno. Aktorzy - kwestia gustu nie, podobali mi sie, nie lubię Deląga, za lindą nie przepadam...

Delag fatalnie odegral role Winicjusza. nie postaral sie. Powinien to zagrac bardziej dynamicznie i uczuciowo. W tym filmie gral jakby... wiekszosc scen chcial jak najszybciej skonczyc- beznadzieja. byl bardzo malo przekonujacy. Ligia - zbyt sztywna. Petroniusz tez nie najlepszy. Zgadzam sie ze Bajor fajnie zagrał Nerona.
W porównaniu z przezyciami bohaterow z ksiazki, ci filmowi wydaja sie jak manekiny poruszane sznurkami.

zgadzam się z tobą - równier nie rozumiem dlaczego tak nisko