Jak dla mnie klapa...zero klimatu grozy, aktorstwo mierne, no i oczywiscie nieśmiertelna skośnooka piękność z czarnymi włosami....ile można.Moze w Koreji to jest hit, ale ja już mam dosyć tego samego schematu w filmografi naszych dalekich sąsiadów.To co na pocżatku było odkrywcze w horrorach azjatyckich, zaczyna porażać wtórnąścią...It'all folks......