Rambo wyskakuje z wody i przejmuje rosyjski helikopter, robi zadymę i ląduje i... wyciąga z rosyjskiego helikoptera amerykańską giwerę M-60. Czy tylko mi się zdawało?
Jestem pewien, że był to amerykański helikopter. Pojawiał się zresztą w innych wojennych filmach takich jak "Pluton" czy "Zaginiony w akcji". Jego pełna nazwa to bodajże Bell UH-1N Twin Huey. Nie był on jednak na wyposażeniu ruskich, więc skąd go wzięli to nie mam pojęcia.
Może tak było że jak kręcili film to nie mieli dostępu do prawdziwego rosyjskiego helikoptera więc wzięli taki jaki mieli na stanie a widzem się nie przejmowali bo uznali że nie zauważy takiej wpadki : D
Być może to zdobycz Wietnamczyków, którzy w ramach internacjonalistycznej współpracy przekazali go towarzyszom radzieckim :)