To nie jedyny błąd i niedociągnięcie tego filmu niestety....

Ja bym się raczej pobawił w wyszukiwanie scen, które mają jako taki sens w tym filmie, zamiast szukać błędów - bo te ciężko przeoczyć:>

Pewnie jest sierżantem. W wiekszosci filmow wojennych glowny bohater byl sierżantem. Mi tez sie wydaje ze w pierwszej czesci filmu mowili: "Sierżant John Rambo".

John Rambo był szeregowcem albo majtkiem,jak Ryan

Moim zdaniem najpoważniejszym błędem jest fakt że żarówka za mocno mrugała gdy Rambo był "pieszczony" prądem ;-P

kolejny brudas

"John Rambo był szeregowcem albo majtkiem,jak Ryan"

Rambo majtkiem??? :))) Nieźle się uśmiałem, bo właśnie wyobraziłem sobie Johna Rambo w tym granatowym stroju marynarskim z białą czapeczką na głowie, jak szoruje pokład jakiegoś lotniskowca :D

Dla mnie największym błędem jest to że ten film powstał !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A dla mnie, że ty powstałeś;) No, ale tacy niechciani ludzie zawsze muszą "powstać";)

źle mi się robi jak czytam wypowiedzi takich ludzi jak Ty!

Ja przez twoją wypowiedź już wymotowałem...
Nie rzuca się złośliwościami, to się ich też nie otrzymuje...

hahahhahahaha
btw, jak ktos byl w zielonych beretach to szeregowym przewaznie nie jest

zreszta Rambo to arcydzielo swiatowego kina akcji i nawet nie moge sobie wyobrazic co by bylo jakby nie powstal

w pierwszej czesci mówią jaki ma stopien chyba. Mniej więcej w momencie gdy John Rambo skacze ze skały i rozwala sobie rękę o drzewo, które zamortyzowało jego upadek. Policjanci o tym gadają, tak mi sie wydaje.

ej robertooss nie bądź taki mądry i nie myśl że w zielonych beretach nie ma szeregowych, szeregowi są wszędzie pomyśl czasami jak coś piszesz!!!

Inny błąd: rosyjski dowódca przylatuje do wietnamskiego obozu amerykańskim śmigłowcem Huey.

a mi sie nie widzi, aby smiglowiec ktorym john demoluje oboz wietnamski ma takie zasobniki rakietowe - i przy tym pociski sa calkiem mocne sadzac po wybuchach, jednak ani razu nie widzialem przy tym jakiegokolwiek pocisku ...

no i w tej scenie pokazuja co chwile zblizenie na miniguna, a ten na zmiane jest na pelnych obrotach albo calkowicie wylaczony ....

Jakbys się czepiał każdego filmu tego typu, to nie zostawił byś na nich nic...
Chłopie, może jeszcze powiesz(wierzę ci co do tego, ale przesadzasz), że Rambo ma o jednego zęba za dużo...

nie zwracałem na to uwagi, bo nie pokazywali w zadnej scenie co chwile zblizenia na jego zeby, totez mam to w dupie :)

jednakowoz minigun i rakiety z helikoptera sa pokazywane kilka razy, wiec zwrocilem na to uwage :)

Stopień wojskowy Johna nie jest podany w żadnej części. W scenie rozmowy policjantów w kanionie pada tylko fakt, iż John służył w zielonych beretach i jest bohaterem wojennym. Potem pada następujący dialog:
- Zielone berety to twarde suk**** (niestety wyleciało mi z głowy imię tego policjanta)
- Pozwólmy policji stanowej przejąć sprawę (Mitch)
Następnie szeryf Teasle łapie Mitcha za włosy, przyciąga do ciała Goulta i mówi:
- Spójrz na niego rudzielcu! Przyjaźniliśmy się, gdy Tobie mama dawała jeszcze mleko pod nos! A teraz nie żyje, zabił go ten psychopata. Zamierzam do dopaść i uczynię to z Tobą lu b bez Ciebie.
Koniec sceny z kanionie. Przechodzimy do sekwencji w lesie.

Natomiast podczas odczytywania przez Murdocka akt mamy podane: datę urodzin i wstąpienia do armii, wymienione odznaczenia, pochodzenie. Niestety stopnia nigdzie nie podano.

Natomiast co do samego filmu, uważam całą serię za arcydzieło gatunku.
Dziękuję za uwagę.