Byłam przygotowana na średni film a tu miłe zaskoczenie!! Ogląda się całkiem przyjemnie.
muszę się zgodzić. miłe zaskoczenie, bo spodziewałam się głupiej polskiej komedyjki, ale dzięki roli Dereszowskiej i Szyca śmiałam się momentami i to nieźle :)
Mam po filmie podobne odczucia - niby wszyscy narzekają, że jest słabo jak zwykle, ale ja odebrałem ten obraz bardzo pozytywnie. Intuicyjnie przeczuwałem, że nie należy tej pozycji przedwcześnie spisywać na straty i mogę teraz z całą stanowczością stwierdzić, że intuicja mnie nie zawiodła. ;)
Kopiuję niżej swoją ocenę filmu (pisałem już w innym wątku).
Daję ●●●●●●●○○○ - jak na polski film i fakt, że mamy do czynienia z komedią, w dodatku romantyczną, to jest to całkiem przyzwoita produkcja. A uważam jak uważam, bo mało było w filmie niedociągnięć i praktycznie nic mnie nie drażniło podczas jego oglądania, a to przy filmach rodzimej produkcji tego typu zdarza się raczej sporadycznie. Ot, całkiem miło spędzone półtorej godziny. Polecam, warto samodzielnie się przekonać, że ten film "nie gryzie". :)
A ja chciałem zaktualizować swoją opinię - już nie ●●●●●●●○○○ a ●●●●●●○○○○. Po odczekaniu jakiegoś czasu po obejrzeniu uznaję, że jednak na taką a nie inną ocenę tego filmu wpłynęło moje dobre tego dnia samopoczucie i humor którego nikt ani nic nie dałoby rady zepsuć. Film nie był dobry, ale był niezły - tzn, że można go było zrobić lepiej, ale nie ma co narzekać, że w ogóle powstał. Na seans lekki łatwy i przyjemny w sam raz, ot, jako dodatek do popcornu. :)