Bardzo ciekawy pomysł, film jest też nieźle opowiedziany... już myślałem, że trafił się prawdziwy skandynawski diament, ale rozczarowująca końcówka zepsuła efekt. Niemniej bardzo dobry film.
Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem trailer lub jeden z krótkometrażowych filmów to od razu sobie powiedziałem, że muszę go obejrzeć. No i w końcu się udało. Film naprawdę ciekawy, miał swój klimat. Piiparinen od razu skojarzył mi się z Kolesiem.
[SPOILER]I tak jak napisałeś Gubio, mikołaj niepokojący, ba na szczęście, nie był pokazany na siłę. Sam widz niech się domyśla jego postaci.[/SPOILER]