Ratunku, jestem rybką!
Hjælp, jeg er en fisk
2000
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
powrót do forum filmu Ratunku, jestem rybką! 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 10 
Dobry film, chociaż nie jestem pewna czy dla dzieci (O_O krew !). Oglądałam w dzieciństwie :).
Zauważyliście, że charaktery postaci zmieniają się podczas filmu ? Np.
Fly- na początku chłopak ,,do przodu", niczego się nie boi, nieusłuchany, pewny siebie. Po
przygodzie (a konkretnie chyba po konfrontacji z krabem) traci pewność siebie, ale też zyskuje
parę dobrych cech: liczy się ze zdaniem innych.
Chuck- na początku za bardzo ,,sztywny", po przygodzie zyskuje odwagę i nie boi się zaszaleć. I
Fly i Chuck są po przygodzie bardziej zżyci.
Stella- właściwie się nie zmieniła, nawet nie jestem pewna, czy zauważyła, że przez jakiś czas
była rozgwiazdą.
Jeszcze jedno. Wiem, że się mądrzę, ale tytuł filmu jest trochę niedopasowany. Przecież tylko Fly
zmienia się w rybę, reszta jest szkarłupnią i parzydełkowcem, a to bezkręgowce i w ogóle coś
innego.
Piosenki też fajne. Dziękuję za uwagę, wiem, że mało osób odwiedza to forum i prawdopodobnie
nikt tego nie skomentuje, ale lubię pisać o filmach
Dzięki :P. Myślałam, że nikt mi nie odpisze :). Założyłam nowy temat na JWS 2, ale już chyba jest zakończony :P. Możesz wtrącić jakieś trzy grosze, w końcu trzeba ratować to forum ;)
Mi tez się podoba, choć w sumie to mało znany film. Generalnie pokazano ze nie trzeba wiele (ani Disneya) żeby zrobić dobrą, ciekawa i wzruszająca animację. Generalnie ten film wywołał u mnie spore emocje mimo iż oglądając go nie byłem aż tak mały (miałem jakieś 12, 13 lat).
Ogólnie sympatyczny film.
Co do tytułu filmu - Tak samo brzmi ono w oryginale wiec nic tu polscy tłumacze akruat nie sknocili:) A to jednak film dla dzieci a one nie mają pojęcia o szkarłupniach, parzydełkowcach i tego typu nazewnictwie...
Ja tę bajkę pierwszy raz obejrzałem, jak miałem 16 lat, ale mimo wszystko z miejsca podbiła ona moje serce, a już szczególnie mała Stella. Cóż, co tu dużo mówić, bardzo mi się podoba ta bajka. Ma w sobie niesamowicie wielką magię, choć nie mówię tu jedynie o magii zamiany człowieka w rybę i na odwrót :) Zaś wiadomo, iż takie przygody zmieniają ludzi, bohaterowie, jak to zaznaczono w temacie rozmowy, również ulegli pozytywnym zmianom, a prócz tego poznali siłę przyjaźni i miłości rodzinnej (Fly i Chuck pokochali się jak bracia, obaj też zrozumieli, jak bardzo ważna jest dla nich mała Stella, prócz tego każdy z nich nauczył się czegoś ważnego: Fly powagi, zaś Chuck umiejętności wyluzowania się). Nie mówiąc już o tym, że Profesorowi McKryllowi na pewno dobrze zrobiło poznanie trójki sympatycznych dzieci, gdyż z końcowych scen wynika, że został potem przyjacielem rodziny - biednemu samotnikowi na pewno bardzo to pomogło :)
Trochę późno piszę, ale uważam, że nie ma co się czepiać tytułu. Film jest skierowany do dzieci, które nie wiedzą co to parzydełkowce i szkarłupnia. Dodatkowo nie wiem jak inni, ale ja kiedyś myślałam, że ryba to wszystko co żyje pod wodą :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
