słabiutko, nudno i w ogóle nie wiadomo co, ni to komedia ni dramat choć na moje gdyby więcej było w tym tego pierwszego było by lepiej
końcówka jakaś taka mało satysfakcjonująca a cały film ciągnie się w nieskończoność mimo że to tylko nieco ponad półtorej godziny
zmarnowany bardzo dobry pomysł
zgadzam się. z początku patrzyłam na film i w ogóle nie wiedziałam na co patrzę, dopiero ocknęłam się podczas sabotażu na elektownie (i zupełnie nie mam pojęcia po co mieli to zrobić), potem znowu jakaś zawiecha mnie dopadła, po czym ocknęłam się na kręceniu ghostbusters i niewiele więcej pamiętam... no może dość wierne odwzorowanie rush hours 2... faktycznie ciągnie się i ciągnie. jak miałam nadzieję, że to już koniec, okazało się że jeszcze 40 minut filmu, rrrrany.... ogólnie mało śmieszny i dość naciągany
zeby zaznaczyc ze jest malo interesujacy? q**a jakbys nie zauwazyl to jest forum, a forum jest po to zeby sie odzywac