Od jakiś 5 lat staram się nie oglądać kretyńskich filmów, idea scenariusza zainspirowała mnie do obejrzenia tego... GNIOOOTU! Boże! Jest tak zły, że nie byłem w stanie obejrzeć go do końca. Napoleon wybuchowiec był (w swojej głupocie) śmieszniejszy. Nie wiem czy go nie zrozumiałem czy co... przynajmniej film tego nie ułatwia. 1/10
Wczoraj podjąłem próbę obejrzenia tego "filmu", a dopiero dziś doszedłem do siebie.
Obejrzałem zaledwie 30min, a przez całą noc miałem koszmary.
Po co marnować czas i pieniądze na kręcenie takich głupot?
tez nie dotrwałam konca filmu, chociaz bardzo sie starałam. Rzadko mi się to zdarza, ale nie widzę sensu dalej się męczyc. NUDA 1/10
żal to stan emocjonalny po doznanej stracie.
Nie ocenia się jeśli nawet się nie obejrzało do końca. W tym filmie akurat finał jest najlepszy. Nie rozumiem czepiania się takiego rodzaju filmów. Nikt nie zapowiadał, ze to będzie Wielki Hit więc nie rozumiem doszukiwania się jakiś przebłysków geniuszu. Gdybyś obejrzał do końca to zrozumiałbyś przekaz. Ciepła komedia z przesłaniem i to tyle. 7/10
"żal to stan emocjonalny po doznanej stracie. "
Doznałem straty czasu oraz poczucia humoru.
Nie ocenia się jeśli nawet się nie obejrzało do końca. W tym filmie akurat finał jest najlepszy. Nie rozumiem czepiania się takiego rodzaju filmów. Nikt nie zapowiadał, ze to będzie Wielki Hit więc nie rozumiem doszukiwania się jakiś przebłysków geniuszu. Gdybyś obejrzał do końca to zrozumiałbyś przekaz. Ciepła komedia z przesłaniem i to tyle. 7/10
jeszcze tego chyba nie przeczytałeś ;-) .. albo przeczytałeś, tylko kurde co odpisać, nie? ;))
na prawdę nie wiem czemu niektórzy tak się zawiedli tym filmem, może chodzi tu o to że większość obejrzała go ze względu na nazwisko jacka blacka a że z reguły gra on w głupkowatych (ale śmiesznych zarazem) komediach to każdy się spodziewał tego samego w "be kind rewind".
no cóż do tych co nie oglądali a się zastanawiają to nie jest odmóżdżająca komedia tylko ciepły film pełen humoru w klimacie bardziej "brooklyn boogie" z Kaitelem albo "Crooklyn" S. Lee. ode mnie 7/10
pozdro